czesc mam problem z granicą Misio:

Misio: tam mialo byc x−>niesk.

Misio:

Misio: ma ktos jakies pomysaly prosze o pomoc w zadaniu piosalo zeby skorzystac z reguly de'lHospitala i równania:a^b=e^b*ln(a)

Misio: a^b=e^b*ln(a) tak to mialo wyglądac

Misio: widze ze tu chyba nikt tego nie potrafi zrobic xD

Jerzy:

	elnx*lnx
potrafi ... = lim		= (elnx)x = +∞
	ex*ln(lnx)

Misio: a mogę wiedzieć w jaki sposób to przekształciłeś że wyszło ci (e^lnx)^x? otóż poprawna odpowiedź to 0 tylko nie wiem jak to wykonać ale dzieki za wysiłek

Misio: tam powinno wyjsc wg mnie e^{ln2x−xln(lnx)}

Misio: https://www.google.pl/?ion=1&espv=2#q=y%3D(x%5E(ln+x))/((ln+x)%5Ex) tu jest wykres naszej funkcji

Jerzy: tak .. ja się pomyliłem .. idź dalej tym tropem ( reguła H dla wykładnika ) i jeśli wyjdzie −∞ to masz granicę 0

Misio: tez wlasnie to probuje rozwiązac do wtedy bedzie e^−∞ czyli 1/e^∞ no ale z tym wlasnie mam problem bo tam wychodzi potem nieoznaczony [∞−∞] a tego nie zrobie delopitalem bo zbyt złożona pochodna mi wychodzi, a inaczej za kazdym razem wychodzi jakis wyraz nieoznaczony

Misio: ok wyszło dzięki wielkie za pomoc