funkcja
omg:
na rysunku przedstawiono wykres pewnej funkcji kwadratowej. wskaż wzór tej funkcji.
10 lut 13:40
Janek191:
f(x) = ( x − 1)*( x − 2)
10 lut 13:41
Janek191:
Czy f(0) = 4 /
10 lut 13:42
Jerzy:
y = a(x−1)(x−2)
y(0) = 4 ... i oblicz a
10 lut 13:43
kochanus_niepospolitus:
1) z rysunku odczytujesz miejsca zerowe (x=1 i x=2)
2) piszesz pierwszą wersję funkcji f(x) = a*(x−1)*(x−2)
3) zabierasz się za liczenie współczynnika 'a'
4) więc, że funkcja przechodzi przez punkt (0,4). Podstawiasz więc, x=0 i sprawdzasz jaki 'a'
wyjdzie
5) wychodzi a=2
Więc ostatecznie f(x) = 2*(x−1)*(x−2)
10 lut 13:43
omg: są odpowiedzi :
f(x) = x2 − 2x +4
f(x) = x2 − 4x +4
f(x) = 2x2 − 6x +4
f(x) = 2x2 − 6x − 4
10 lut 13:44
omg: więc jaka odpowiedź ?
10 lut 13:47
kochanus_niepospolitus:
omg ... to wymnóż te nawiasy ... tak trudno wykazać chociaż ODROBINĘ inicjatywy z własnej
strony?
Na srebrnej tacy masz podsunięte pod nos jedzenie, to psioczysz że Ci tego jedzenia do buzi nie
włożymy i nie pomożemy Ci rzuć (ruszając rękoma Twoją szczęką).
10 lut 13:47
kochanus_niepospolitus:
teraz jestem przekonany, że jak dostaniesz za godzinę ANALOGICZNE zadanie to nie będziesz
wiedział jak je rozwiązać i znowu będziesz czekał aż ktoś to rozwiąże za Ciebie.
Teraz czuje, że całkowicie zbytecznie podawałem Ci sposób rozwiązywania tego typu zadań, szkoda
było tych paru sekund mojego życia
10 lut 13:48
omg: spokojnie chciałam tylko zrozumieć to a nie podsunięta odpowiedź..
10 lut 13:50
omg: spokojnie chciałam tylko zrozumieć to a nie podsunięta odpowiedź..
10 lut 13:50
omg: umiem odpowiedzieć sobie na to zadanie ale dokładnie czemu sie tak podstawia i co dokladnie to
jest to nie rozumiem ..
10 lut 13:51
kochanus_niepospolitus:
to zostało Ci napisane w jaki sposób rozwiązać dostajesz rozwiązanie a Ty masz odpowiedzi w
innej postaci i się pytasz KTÓRA TO BĘDZIE ODPOWIEDŹ
a nie ... "dziękuję, już wiem jak to zrobić"
Więc wybacz, ale w żaden sposób to nie sugeruje że chcesz zrozumieć, a nie mieć podsunięta
odpowiedź
10 lut 14:21