oblicz xxxx: x⁴−5x³+3x²+9x >0

xxxx: moge to wyliczyc z twierdzenia bezouta?

Metis: x(x³−5x²+3x+9)>0 Zauważ, że rozwiązaniem wielomianu 3 stopnia jest x=1

Metis: x=−1

xxxx: czyli potem dziele?

Metis: Schemat Hornera, drugi czynnik.

xxxx: moglby mi ktos to lepiej rozpisac? bo mecze sie z tym przeszlo h

5-latek: x=−1 wiec dziele (x³−5x²+3x+9):(x+1)=x²−6x+9 −x²−x² ============ −6x²+3x +6x²+6x ===================== 9x+9 −9x −9 ====== 0 0 ale x²−6x+9=(x−3)² wiec x⁴−5x³+3x²+9x= x(x+1)(x−3)² Miejsca zerowe to x=0 lub x=−1 lub x=3 (podwojne ) Teraz zrob wężyk i wyznacz rozwiązanie

xxxx: dziekowac, znow blednie do wzoru podstawilam bo dzielilam przez (x−1)

5-latek: Tak musisz na to uwazac bo jestx−a) U nas a=−1 wiec będzie (x−(−1))=(x+1) Osobiscie nie lubie Hornera

Jack: horner najprostsz?