równania
dziudzia: Rozwiąż równanie trygonometryczne:
* cos5x − cos 3x = sin4x
Zastosowałam wzór na różnicę cosinusów, ale nie wiem co dalej
5 lut 19:22
Kacper:
To pokaż, co osiągnęłaś
5 lut 19:25
dziudzia: cos5x − cos3x − sin4x=0
| 5x + 3x | | 5x − 3x | |
−2sin |
| * sin |
| − sin 4x=0 |
| 2 | | 2 | |
− 2sin4x * sin x − sin4x=0
5 lut 19:30
sisis: moze jedynka tryg.?
5 lut 19:30
dziudzia: No właśnie chyba nie bardzo
5 lut 19:33
kix:
sin4x przed nawias
5 lut 19:34
dziudzia: No ok, a co z tym sin x?
5 lut 19:35
kix:
sin4x(2sinx+1)=0
5 lut 19:36
dziudzia: A czy możesz mi wytłumaczyć czemu six 4x? skoro występuje sin x, bo tego nie rozumiem
5 lut 19:39
kix:
bo czynnikiem wspólnym w tej sumie jest sin4x
z innej beczki :
2a*b+a = 0
a(2b+1) = 0 a to chyba rozwiązuje Twoje wątpliwości
5 lut 19:42
dziudzia: Tak, dziękuję
5 lut 19:44