matematykaszkolna.pl
CRAMER MACIERZE: Mam problem czysto teoretyczny(tak jakby). Niedługo sesja i jestem na temacie UKŁADY RÓWNAŃ LINIOWYCH i jest układ : x+ 2y +3z=1 4x +9y +9z= 2 x+y+7z=3 i mój profesorek robi wszystko za pomocą układu Cramera,wyliczajac za pomocą wzoru x,y,z. Jednak jest drugi przykład,na pozór podobny: 2x−3y+2z=3 3x+2y−3z=4 4x+7y−8z=5 I profesorek nie przechodzi od razu do Cramera tylko: 1.Oblicza rząd macierzy 2. Oblicza rząd układu 3. jeśli układy są równe 4.Obieramy jeden parametr np. "z" 5.Odzucamy jedno równanie 6. Tworzymy układ Cramera Pytanielaczego w pierwszym przypadku jedynie podstawiamy do wzoru,a już w drugim to jest takie zawiłe?=]
20 sty 18:32
baaard.any na dżimailu: Wystarczy tak: 1) Rzędy macierzy są ok 2) Wyznaczasz wyznacznik główny W i wyznaczniki przy poszczególnych niewiadomych (zastępując kolumnę przy danej zmiennej w wyznaczniku kolumną wyrazów wolnych) 3) korzystasz z wzorów Cramera i po ptakach. Pewnie chodzi ci o to, czemu w drugim przykładzie wykonuje się operacje elementarne na wierszach: ano po to, żeby było łatwiej z wyznacznikiem. Tj. mniej liczenia.
20 sty 19:06