ciagi liczbowe
Minia: Mam taki problem, nigdy nie rozumiałam ciągów a teraz jeszcze muszę napisać sprawdzian na
zaliczenie semestru i mam takie zadanka za które nie mam pojęcia jak się zabrać:
1. W ciągu arytmetycznym mając dane a7= 4, a13= −10,4 oblicz a1 i S11.
2. W ciagu geometrycznym dane są: A5= 18, q=⅔. Wyznacz a1 i S4.
Byłabym wdzięczna za logiczne wytłumaczenie mi tego − jakkolwiek to brzmi

po prostu zebym to
pojęła skąd się co bierze. I jak ktoś ma zamiar podac mi wzór i napisać żebym sama wyliczyła
to niech sobie daruje bo gdyby mi wg wzoru wychodziło cokolwiek to by mnie tu nie było. Z góry
dziękuję!
19 sty 11:37
Jerzy:
jaki jest wzór na n − ty wyraz ciągu arytmetycznego ?
19 sty 11:38
Jack: Nic innego jak uklad rownan
a7 = a1 + 6r = 4
a13 = a1 + 12r = −10,4
Rozwiaz uklad równań
Wtedy podstawiasz do wzoru na sumę...
19 sty 11:39
Minia: Na n−ty :
an= a1+ (n−1) *r
19 sty 11:47
Jerzy:
to teraz popatrz na wpis wyżej
19 sty 11:47