Wspólny mianownik w nierownoscich ADRIAN22: Witam, czy w takiej nierownosci moge robic wspolny mianownik tylko dla jednej ze stron?

(n+1)2
	−1<n+1
n

Dokładnie chodzi mi o lewą strone

5-latek: tak

Mila: Możesz . Jeżeli n∊N₊, to możesz obie strony pomnożyć przez n.

5-latek: Dobry wieczor Milu Pozdrawiam Zaraz znowu jade do zony do szpitala . jak wroce mysle ze kolo 20 to zadam pytanie z trygonometrii . Jeśli będziesz na forum to może pomożesz .

Mila: Oj, znowu coś się przytrafiło, czy dalszy ciąg tej samej choroby?. Współczuję. Będę po 20.

5-latek: Dobrze Milu .

ADRIAN22: Ale jak tak robie to mi zle wychodzi...

ADRIAN22: Jak mnoze przez n zeby usunac mianownik to wtedy wychodzi okej.

Archeolog: (n+1)² −n < n² + n Tak ci wychodzi? I czy n jest dodatnią liczbą?

ADRIAN22:

(n+1)2−n
	<n+1
n

ADRIAN22: jak wsprowadzam lewa strone do wspolnego to tak jak powyzej

Archeolog: A co właściwie chcesz osiągnąć w tym zadaniu? Obliczyć to?

ADRIAN22: tak jak Archeolog napoisales to robilem i wtedy jest cacy, tylko chodzi mi czy taki sprowadzenie do mianownika jest dopuszczalne tzn to co wyslalem

ADRIAN22: wykazac sprzecznosc

Archeolog: ułamki można rozszerzać bez strachu

ADRIAN22: ale czy to co wysalem jest poprawnie? bo wtedy mi nie wychodzi

Archeolog:

	n2+n
Możesz sobie n+1 nawet zapisać		jak lubisz
	n

Archeolog: Jest poprawnie.

ADRIAN22: sory jest okej

ADRIAN22: gdzies potem robilem bład

ADRIAN22: jeszcze jak jest aktywny to cos wysle poczekaj jak masz minutke

Archeolog: Ja potrafię mieć wszystko logicznie prawidłowo, a pomylić się na przenoszeniu np. 2 albo 1 na drugą stronę i posypać tym sposobem całe zadanie

ADRIAN22: To sa przyklady z indukcji matematycznej To:

	n(n+1)
(		)2
	2

po powiekszeniu n o 1 daje to

	(n+1)(n+2)
(		)2
	2

ADRIAN22: zdarza sie

ADRIAN22: nie czaje tego zabiegu

ADRIAN22: juz widze

Archeolog: Po prostu zamiast n piszesz (n+1). Tego typu zabiegi miałem non stopjak przerabiałem dział liczby rzeczywiste w październiku gdzieś albo wrześniu.