matematykaszkolna.pl
prosta całka marian: policzyłem całkę na dwa sposoby, jednak wyszły mi dwa wyniki, nie wiem który jest poprawny − ani gdzie błąd.
 xdx 

 x+1+1 
1) podstawienie x+1−1=t x+1=(t+1)2 x=(t+1)2−1 dx=2(t+1)dt
 (t+1)2−1 2 5 
co mi daje: ∫

*(2t+1)dt=

t3+

t2+2t+C
 t 3 2 
2) podstawienie x+1=t2 x=t2−1 dx=2tdt
 (t2−1)*2t 2 
otrzymuję całkę ∫

dt=

t3+t2+C?
 t−1 3 
13 sty 21:31
marian: teoretycznie powinienem przecież otrzymać to samo, co najwyżej różne o C, coś gdzieś musiałem źle zrobić, ale błędu niestety nie widzę
13 sty 21:33
piotr: A co wychodzi jak wstawisz wyrażenia ze zmienną x?
13 sty 21:42
piotr: Wyniki mogą się różnić o stałą.
13 sty 21:47
piotr:
 2 
W drugim przypadku powinno być

t3−t2+C
 3 
13 sty 21:52
piotr: przepraszam w drugim jest dobrze o ile w mianowniku całki jest "−1". przynajmniej tak wynika z pierwszego twojego podstawienia.
13 sty 22:16
marian: tak jest x−1, tyle że całki różnią się o współczynnik przy t2 i o t, którgo w drugiej w ogóle nie ma :C
13 sty 22:25