matematykaszkolna.pl
Pomocy! Krzyś :
cosx 1−sinx 

+

=4 sinx≠1 cosx≠0
1−sinx cosx 
cos2x−2sinx+sin2x+1 

=4
cosx−sinxcosx 
2−2sinx 

=4
cosx−sinxcosx 
−1(−1+sinx)−2cosx(−1+sinx)=0 −2cosx=1
 1 
cosx=−

 2 
 π 
x=−

+kπ⇒ mam wrażenie że tu jest błąd
 3 
Pofatygowałby się ktoś i mi to sprawdził ?
24 gru 11:49
ax: ... sprawdź jeszcze raz znaki bo nakręciłeś "jak koń pod górę" emotka
24 gru 11:58
Jack: Co tu sie stalo w tym mianowniku?
Cos2 x + (1 − sin x )2  

= 4
cos x (1−sin x) 
24 gru 11:59
Jack: A nie... Sory jest git Ale nie czaje skad masz potem −1(...
24 gru 12:01
ax: ... bo miota się jak ... emotka
24 gru 12:02
Jack: Mi wyszlo 1 − sin x = 2 cos x(1 − sin x) Moge poedzielic chyba przez 1 − sin x bo takie zalozenie... Wiec 2 cos x = 1
 1 
Cos x =

 2 
24 gru 12:04
ax:
cos2x+1−2sinx+sin2x 

=4
cosx(1−sinx) 
1−sinx 

=2
cosx(1−sinx) 
1=2cosx
24 gru 12:07
Jack: No dokladnie...kolega cos namieszal
24 gru 12:09
Krzyś : Masz racje Jack przekombinowałem trochę emotka
24 gru 12:09
Krzyś : Dzięki za pomocemotka
24 gru 12:09