Asymptoty
Pedro: Gdy mam taką funkcję
f(x)=x
√1−x2
Jej dziedzina to przedział <−1;1>
to czy ta funkcja nie ma asymptot ukośnych, bo asymptota ukośna ma postać
y=ax+b
| | f(x) | |
gdzie a=lim |
| natomiast b=lim (f(x)−ax) |
| | x | |
x→+−
∞ x→+−
∞
ale funkcja ta nie ma argumentów w −
∞ i +
∞ więc według mojego rozumowania nie ma też asymptot
ukośnych. Dobrze myślę?
21 gru 16:39
Jack: asymptoty ukosne istnieja wtedy, kiedy jak policzysz granice
lim x−> ∞ i lim x−> − ∞
i te granice beda w nieskonczonosciach, ale z roznymi znakami
czyli np.
lim x−> ∞ f(x) = ∞
lim x−> − ∞ f(x) = − ∞
To wtedy istnieje...
i zazwyczaj wystepuje jak masz ulamek i licznik jest potegowo wiekszy od mianownika...
21 gru 16:44
Jack: i dlatego, tak jak mowisz − nie ma asymptoty ukosnej...
21 gru 16:47
Jack: Jednakze, ktos inny tez moglby sie wypowiedziec ^^
21 gru 16:48
Metis: Po co zastanawiać się czy dana funkcja ma asymptotę ukośną czy nie analizując wzór funkcji.
Najlepiej liczyć wszystkie asymptoty i sprawdzać co Nam wychodzi.
21 gru 17:35
Mila:
Liczysz granice na krańcach dziedziny.
22 gru 22:27
olekturbo: Asymptota ukośna istnieje dla funkcji, gdzie stopień licznik jest o jeden większy niż
| | x3 | |
mianownika, np. y = |
| |
| | x2 | |
23 gru 01:02