Kiki: Mam:
f ''(x)=ex(2+x) dla x>0
f "(x)=ex*x dla x<0
w 0 f " nie jest ciągła, ale funkcja zmienia znak z − na +, oraz funkcja podstawowa f z
malejącej robi się rosnąca. Pasowałoby uznać że to punkt przegięcia, ale czy mogę wrzucić x do
wzoru skoro f "nie jest ciągła?
17 gru 12:07
Jerzy:
skoro jest nieciągła w punkcie: x = 0 , to nie może mieć punktu przegięcia,
nie znam funkcji, ale skoro zmienia znak , to pewnie ma asymptotę pionową obustronną
17 gru 12:10
Kiki: f(x)= ex*|x| , f ma zwykły punkt przegięcia w 0
17 gru 12:17
Jerzy:
a dlaczego twierdzisz,że jest nieciągła w x = 0 ?
17 gru 12:21
Kiki: bo według pierwszego wzoru f"(x)=2, a wg drugiego f"(x)=0
17 gru 12:25
Kiki: tzn: f−(0)=2 i f+(0)=0
17 gru 12:26
Jerzy:
ta funkcja jest ciągła w całej dziedzinie, czyli w R
17 gru 12:27
Kiki: funkcja tak, ale druga pochodna już nie
17 gru 12:28
Jerzy:
a do czego Ci potrzebna ciągłość drugiej pochodnej ?
17 gru 12:37
Kiki: funkcja nie musi być ciągła w punkcie żeby uznać że ten punkt należy do pochodnej?
17 gru 12:43
Jerzy:
czy Ty szukasz punktu przegiecia ?
17 gru 12:45
Kiki: tak
17 gru 15:19
Jerzy:
a jaki jest warunek konieczny jego istnienia ?
17 gru 15:19
Kiki: f "(x)=0
17 gru 15:23
Jerzy:
a u Ciebie ile wynosi ?
17 gru 15:24
Kiki: 0, jeśli policze z prawej strony
17 gru 15:39
Jerzy:
nie ...f"(0) = 2 , bo dla: x = 0 obowiązuje cie pochodna: f"(x) = ex(x+2)
17 gru 15:42
Kiki: dlaczego?
17 gru 15:45
Jerzy:
bo dla : x ∊ [0,+∞) funkcja jest określona wzorem: f(x) = x*ex
17 gru 15:47
Kiki: równie dobrze moge domknąć z lewej strony i napisać f(x)=−x*e−x dla x∊(−∞;0] i f(x)=x*ex
dla x∊(0;+∞)
17 gru 15:53
Jerzy:
i ile wtedy wynosi druga pochodna w: x = 0 ?
17 gru 15:59
Kiki: wtedy f "(0)=0 , czyli mam swój punkt przegięcia
17 gru 16:06
Jerzy:
a dlaczego 0 ?
17 gru 16:07
Jerzy:
a poza tym, f"(x) = 0 wcale nie gwarantuje istnienia punktu przegięcia
17 gru 16:09
Kiki: bo f"(x)=ex*x, czyli e0 *0 =1*0=0
17 gru 16:10
Jerzy:
krótko mówiąc, ta funkcja nie posiada punktu przegięcia, bo druga pochodna sie nie zeruje,
a to warunek konieczny
17 gru 16:10
Kiki: ale f "(x)=0 i zmiana znaku z − na + już tak
17 gru 16:11
Jerzy:
to najpierw policz prawidłowo drugą pochodną dla funkcji: f(x) = −x*ex
17 gru 16:12
Kiki: średnio to rozumiem ale dopytam się jeszcze ćwiczeniowcy. Dziękuję za pomoc i cierpliwosć
17 gru 16:12