matematykaszkolna.pl
przekształcenia Is: Jak przekształcić coś takiego, żebym mogła policzyć granicę w x=1 ? Bo na razie mam zero w mianowniku
 xn+1−(n+1)x+n 
fn(x)=

 n2(x−1)2 
16 gru 23:03
Godzio: Może d'hospitalem?
(n + 1)xn − (n + 1) 

i znowu
n2 * 2(x − 1) 
(n + 1)nxn − 1 n + 1 


n2 * 2 n 
16 gru 23:14
Is: tam w mianowniku ostatecznie wyjdzie 2n (taki szczegół), ale ogromne dzięki!
16 gru 23:25
Godzio: Tak, racja emotka
16 gru 23:27
Is: A jak by wyglądało tutaj liczenie granicy przy n zmierzającym do nieskończoności? Nie wiem jak się do tego xn+1 zabrać
16 gru 23:27
Godzio: A masz powiedziane jaki jest x? Przyznam szczerze, że przydałoby się pełne polecenie? Masz badać zbieżność jednostajną fn(x)?
16 gru 23:30
Is: fn podane jak wyżej, x∊R |x|≤1, n∊N f(x)=limn → fn(x) Mam obliczyć limx → 1f(x)
16 gru 23:34
Godzio: Rozumiem, że rozpatrujemy dwa przypadki? x ∊ R |x| ≤ 1 ?
16 gru 23:39
Is: Tak mam napisane w poleceniu, więc podejrzewam że pewnie tak trzeba by to zrobić, z tym że pozwoliłam sobie to wpisać wcześniej w wolframa i dowiedziałam się, że sens to będzie miało tylko dla |x|≤1
16 gru 23:40
Godzio: Chyba najrozsądniej byłoby by zamienić kolejność granic. Pytanie kiedy tak można?
16 gru 23:56
Is: Zamienić kolejność? W jaki sposób?
16 gru 23:58
Godzio: Chodzi mi o limx→1f(x) = limx→1limn→fn(x) =
 n + 1 
= limn→limx→1fn(x) = limn→

= 1
 n 
Myślę teraz kiedy możemy tak zamieniać.
17 gru 00:01
Godzio: Daj mi 10 min
17 gru 00:02
Is: Hmmmm, no rzeczywiście ładnie by to wychodziło, tylko właśnie pytanie czy mogę tak zrobić. Też trochę mnie zastanawia że nigdzie w zadaniu nie wykorzystałam, że |x|≤1
17 gru 00:06
Is: Nie ma sprawy
17 gru 00:06
Godzio: Sformułujmy to co chcemy pokazać. Niech {fn} będzie ciągiem jednostajnie zbieżnym na przedziale I do funkcji f i niech istnieje granica limx→x0fn(x) dla każdego n większego od pewnego n0. Wtedy limn→limx → x0fn(x) = limx→x0f(x) Dowód: Niech limx→x0f(x) = g. Pokażemy, że jest równa granicy po lewej stronie. Z istnienia granicy wynika, że dla każdego ε > 0 istnieje δ > 0, że
 ε 
0 < |x − x0| < δ ⇒ |f(x) − g| <

 2 
Ze zbieżności jednostajnej ciągu { fn } na I mamy
 ε 
|fn(x) − f(x)| <

dla n ≥ n0 i każdego x ∊ I
 2 
Stąd z 0 < |x − x0| < δ wynika |fn(x) − g| ≤ |f(x) − fn(x)| + |f(x) − g| < ε Ponieważ limx→x0fn(x) istnieje (to było nasze założenie) to limn→limx→x0fn(x) = g Załóżmy teraz na odwrót. Tzn. limn→limx → x0fn(x) = g Niech limx → x0fn(x) = gn(x0) oraz limn→gn(x0) = g Bez szczegółów: Z jednostajnej zbieżności mamy:
 ε 
|fn(x) − f(x)| <

 3 
Z istnienia granicy limn→gn(x0) = g
 ε 
|gn(x0) − g| <

 3 
Z istnienia granicy limx → x0fn(x) = gn(x0)
 ε 
|fn(x) − gn(x0)| <

 3 
Ostatecznie dla |x − x0| < δ mamy |f(x) − g| < |fn(x) − f(x)| + |fn(x) − gn(x0)| + |gn(x0) − g| < ε Co kończy dowód Ufff jakoś poszło. No dobra to wracając do Twojego zadania. Musimy pokazać, że Twój ciąg funkcyjny jest zbieżny jednostajnie na (−1,1). Wtedy będziemy mogli zamienić granicę.
17 gru 00:22
Is: Dzisiaj już idę spać, jeszcze jutro będę myśleć nad tym zadaniem. Bo wszystko bardzo ładnie wygląda, z tym, że na wykładzie nie mieliśmy jeszcze zbieżności jednostajnej, więc będę musiała sobie o tym najpierw trochę poczytać. Jednakże, bardzo dziękuję za pomoc!
17 gru 00:31
Godzio: Zawsze możesz przyjąć, że tak jest i zamienić granicę. Inaczej zadanie chyba nie da się zrobić.
17 gru 00:33
Is: Tak dla potomnych; będąc po ćwiczeniach mogę wyjaśnić zadanie. Wieść głosi, że w tym zadaniu chodziło o pokazanie że tych granic właśnie nie można zamieniać. Bo najpierw liczę limn→ limx→1fn(x)=12 A druga część to limx→1limn→fn(x)
 xn+1−(n+1)x+n 
limn→

=0 ponieważ dla |x|≤1 xn+1 zawsze zmierza do 0,
 n2(x−1)2 
więc pozostaje mi ułamek, którego potęga w mianowniku jest większa niż w liczniku. Stąd limx→10=0 A więc te granice nie są sobie równe. Chyba próbowałam wcześniej przekombinować to zadanie
17 gru 18:43