matematykaszkolna.pl
Granice z de l'Hospitalem Ania95: Granice z de l'Hospitalem Jak policzyć granicę tego typu: lim (x−>0+) xe(1/x) ?
15 gru 19:04
J: daj 1/x do mianownika
15 gru 19:52
Ania95: I co mi to daje? Chodzi o to, żeby na górzy było x2, a w mianowniku x? Zostanie po policzeniu pochodnej z licznika 2xe(1/x) a w mianowniku pochodna z x to 1 i dalej mam prawie to samo
16 gru 10:21
Jerzy:
 e1/x −1/x2*e1/x 
lim

= lim

= lime1/x = e = +
 1/x −1/x2 
16 gru 10:25
henrys:
 e1/x 
 1 

e1/x
 x2 
 
lim

=lim

=
 
1 

x 
 
−1 

x2 
 
16 gru 10:28
Ania95: Aa o to chodziło. Dziękuję
16 gru 10:31
Ania95: Mam jeszcze pytanie o takie przykłady bo mi nie wychodzą: lim (x−>0) x3 e(1/x2) tutaj daje e do potęgi minusowej i wstawiam do mianownika, ale nie wychodzi nic ciekawego z de l'Hospitala lim(x−>) x(e(1/x) − 1) tutaj próbuję wyciągać przed nawias i coś liczyć, ale nie wychodzi lim(x−>) (3x2 − 12x − ln x) tutaj nie mam niestety żadnego pomysłu.. Czy to policzyłam dobrze:
 1 1 sinx − x 
lim(x−>0) (


) = [0−0] = lim(x−>0) (

) = [0/0] =H lim(x−>0)
 x sinx x sinx 
 cosx −1 −sinx 
(

)= [0/0] =H lim(x−>0)

= 0/2 = 0 ?
 sinx + x(cosx) cosx + cosx − x sinx 
16 gru 11:03
Ania95: Czy ktoś może pomóc z chociaż jednym przykładem?
16 gru 22:54
Jerzy: 1) dwukrotnie reguła H
 e1/x2 e1/x2*2x 2 e1/x2 
= lim

= [H] = lim

=

*lim

=
 1/x3 3 3 2x 
 2 e1/x2*(−2/x3) * 
= [H] =

*lim

= [

] = +
 3 2 2 
17 gru 07:23
Jerzy: 2) przecież to jest prawie identyczne jak 10:25
 e1/x − 1 e1/x*(−1/x2) 
= lim

= [H] =

= lime1/x = [eo] = 1
 
1 

x 
 −1/x2 
17 gru 07:27
Jerzy: przykład z trygonometrii ... dobrze
17 gru 07:31
Ania95: Czy to rozwiązanie z 7:23 jest na pewno dobrze Jerzy? Nie rozumiem dlaczego po wyciągnięciu 2/3przed lim (po policzeniu pochodnych) zostaje w mianowniku 2x, u mnie w zeszycie mam wtedy e1/x2 * x a nie dzielone przez 2x
17 gru 13:12
Jerzy:
 2 
masz rację ... po pierwszym różniczkowaniu mamy:

(e1/x2*x)
 3 
17 gru 13:22
Ania95: Hmm i dalej symbol nieoznaczony, H już chyba nie zadziała.. Mam jeszcze jedno pytanie: jak policzyć taką granicę lim (x−>−) x3 ln3x? Dziedzina tej funkcji to od 0 do +
17 gru 13:56
Jerzy: tak, bo : ln3x = (lnx)3 .. i dziedziną jest: x > 0 , a więc liczenie granicy dla : x → − jest bez sensu
17 gru 13:59
Ania95: w takim razie jak rozumieć tę niebieską część wykresu na lewo od zera? Ona dla mnie "na moim poziomie" nie istnieje?
17 gru 14:03
17 gru 14:03
Jerzy: wolfram naogół rysuje także "urojoną" cześć wykresów... patrz poniżej: "Domain: x > 0" ( dziedzina )
17 gru 14:06
Ania95: Ok czyli poprawnie rozwiązałam zadanie. Masz może pomysł jak dokończyć tę granicę (13:22)? emotka
17 gru 14:24
Ania95: Up
17 gru 17:50