liczby zespolone poczatek
adrian: poczatek liczby zespolone
dopiero zaaczynam sie tego uczyc i gubie sie troche ... myli sie
mam pytanie
czy przy z2 = −1
z = √−1 ?
8 gru 16:55
adrian: chodzi mi po głowie odpowiedz : {i,−i}
8 gru 16:59
PW: W odróżnieniu od pierwiastkowania w zbiorze liczb rzeczywistych, w zbiorze liczb zespolonych
pierwiastkowanie nie jest funkcją (pierwiastek z liczby zespolonej to zbiór liczb).
z2 = −1
jest równaniem drugiego stopnia, a więc ma dwa rozwiązania*) − zbiór tych rozwiązań jest
nazywany pierwiastkiem z liczby −1. Te rozwiązania to liczby i oraz −i.
Biorąc to pod uwagę formalnie wnioskowanie
z2 = −1 ⇒ z = √−1
jest błędne, gdyż jest rozumowaniem typu
z2 = −1 ⇒ z = {−i, i} (liczba jest równa zbiorowi).
Przy wypowiedzi "słownej" można użyć sformułowania:
− Jeżeli z2 = −1, to z jest jednym z pierwiastków (zespolonych) liczby −1.
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
*) Zasadnicze twierdzenie algebry
8 gru 17:08
adrian: dzieki
8 gru 17:20
adrian: przeglądając dalej czy
i{101] = i
i98 = −1
i3 = − i
(−i){101] = i
(−i)98 = −1
(−i)3 = − i
czy to prawda?
8 gru 17:29
PW: Przy potęgowaniu (mnożeniu liczb zespolonych) w postaci a+bi postępujemy tak samo jak przy
działaniach na "wyrażeniach algebraicznych", z dodatkową regułą i2 = −1.
Stąd np.
i98 = (i2)49 = (−1)49 = −1.
i3 = i2·i = (−1)·i = −i.
8 gru 17:38
adrian: czyli dobrze
8 gru 17:52
PW: Dobrze, ale "przy okazji" kolokwium dobrze jest pokazać skąd się to wzięło, a nie same wyniki
(chyba że wyraźnie powiedzą: − Głupstw nie tłumaczcie).
8 gru 18:04