równania
paucia348: −4(x−2)2 (5x+2)3 = 0
−3+x/5x = 8 (ukosna kreska oznacza poziomą kreske ulamkową)
5 gru 10:15
Gaunt: W pierwszym równaniu − skorzystaj z tego, że aby iloczyn był równy zero, jeden z nawiasów musi
być równy 0.
W drugim − pomnóż stronami 5x (przy założeniu, ze x≠0) i rozwiąż równanie.
5 gru 10:43
paucia348: dobra drugie kumam ale pierwszego nadal nie...
5 gru 10:46
Hugo: x = 2 x = 2 x = −2/5 x = −2/5 x = −2/5
5 gru 10:48
5-latek: Z gimnzajuz już wiesz żeby iloczyn czynnikow był rowny 0 to albo (x−2)2 musi być rowny 0
albo
(5x+2)3 musi być rowny 0
bo a*b*c=0 gdy a=0 lub b=0 lub c=0
Teraz zobacz jeśli np. (x−2)2=0 to
4*0*(5x+2)3=0 tak ?
tak samo jak (5x+2)3=0 będzie
4*(x−2)2* 0=0 tak ? Już lapiesz o co biega ?
to teraz
(x−2)2=0 to x−2=0 to x= 2
Teraz zobacz (2−2)2= 02=0
Policz tak samo drugi czynnik
5 gru 11:08
paucia348: juuz kumam, dzieki wielkie
5 gru 11:26