Trygonometria
nattie : Jak obliczyć sin2x jeśli sinx=45
3 gru 20:17
J: sin2x = 2sinxcosx
3 gru 20:21
nattie : To wiem, ale co dalej?
2(
√2−cosx)cosx = ile
3 gru 20:25
ZKS:
Masz jakiś pomysł jak obliczyć cos(x)?
3 gru 20:29
nattie : Ja wyznaczyłam
sinx=√2 −cosx
czyli
sin2x=2sinxcosx=2(√2−cosx)cosx=2√2−2cos2x
I teraz czy mogę to potraktować jako niepełne równanie kwadratowe?
2√2−2cos2x=0
3 gru 20:34
ZKS:
To chyba za pomocy magii wyznaczyłaś ten cos(x). Jak nie znasz trójek pitagorejskich to
wykorzystaj do policzenia cos(x) jedynki trygonometrycznej.
3 gru 20:36
Jack: ja bym to zrobil troche inaczej
Czyli metoda z liceum xd
3 gru 20:37
Jack:
skoro
no to obliczam z pitagorasa trzeci bok
i znam cosinus wtedy
czyli
25x
2 − 16x
2 = 9x
2
stad ten trzeci bok to 3x
| 3x | |
czyli cosinus = |
| = 3/5 |
| 5x | |
Teraz podstawiasz
| 4 | | 3 | |
sin 2x = 2sinxcosx = 2 * ( |
| ) * ( |
| ) |
| 5 | | 5 | |
3 gru 20:41
nattie : Czyli cosx= 35?
Bo sin2x=1625 i wtedy Sin2x= 2425?
3 gru 20:43
nattie : Bardzo dziękuję
3 gru 20:44
ZKS:
| 24 | |
Brakuje jeszcze wam drugiej odpowiedzi sin(2x) = − |
| . |
| 25 | |
3 gru 20:47
Jack: Niby tak...
3 gru 20:53