Granica. asd: Kolejna granica z która mam problem.

	1
lim(x−>∞) (x*e(1x−1)−x), trochę nieładnie to wygląda, ale pisze tam e do
	x−1

asd: up

sushi_gg6397228: wyciagnij "x" przed nawias, potem do dołu i szukaj nieoznaczonego pod Hospitala

asd: Sushi, robiłem już tak, ale nic sensownego nie chciało mi wyjść po poźniejszym zastosowaniu reguły Hospitala

sushi_gg6397228: zapisz to

asd:

	e(1x−1)−1
lim (x*e(1x−1)−x)=lim (x(e(1x−1)−1)=lim (		)
	1x

	−1   e(1x−1)*   (x−1)2
=(stosującHospitela) = lim(		)
	−1   x2

i z tego nic nie wyjdzie, a dalsze brnięcie w Hospitela nic nie da

sushi_gg6397228:

	x2
granica		=1 gdy x−−>∞
	(x−1)2

sushi_gg6397228: wiec tylko zostaje "e" do policzenia

asd: Jejciu chyba jestem jakis ślepy nie zauważyłem tego, dziękuję po raz kolejny

sushi_gg6397228: na zdrowie

asd:

	1
Sushi a wiesz może jak poradzić sobie z takim czymś? lim (x−>infinity) (cos(		))x mamy
	x

symbol nieoznaczony, ale Hospitala za nic tu nie zastosuje, bo ciągle po zróżniczkowaniu mam tego nieszczęsnego coisunusa do x'tej potęgi, a pomyslu na przekształcenie już wcale nie mam.

sushi_gg6397228: dzisiaj były zadania na ten sam trik f(x) = e^{ln (f(x))}

asd: Faktycznie, teraz wyszło. Jesteś moim zbawieniem sushi

sushi_gg6397228: na zdrowie