funkcja kwadratowa burning: Czy podana funkcja, jest funkcją kwadratową?

	x3+ 2x + 4x2
y=		,
	X

y= −2x² + 3√x + 8 Jeżeli nie, to dlaczego? Proszę o powiedzenie ; ).

bezendu: Proszę o zapoznanie się z pojęciem funkcja kwadratowa, materiały znajdują się w książce oraz linkach po lewej stronie.

Janek191: 1) Nie, bo dziedziną funkcji kwadratowej jest zbiór ℛ .

Janek191: 2) Analogicznie

burning: W tym sęk, że naprawdę nie rozumiem dlaczego nie są one funkcjami. W pierwszym przykładzie dlaczego z licznika nie można wyłączyć przed nawias iks skrócić z mianownikiem i byłoby x²+2+4x? A w przykładzie drugim.. jakoś nigdy nie spotkałem się z zastrzeżeniem do współczynnika 'b'. Naprawdę tego nie wiem, przepraszam, jeżeli sprawiam kłopot, lecz zapewne odpowiedź na te pytania jest krótka, a nie pisałbym postu, gdybym znalazł odpowiedź gdzie indziej.. Proszę jeszcze raz o uzasadnienie..

burning: Dziękuję Janku, to dużo wyjaśnia. ; )

PW: burning, to wszystko wyjaśnia. O definicjach się nie dyskutuje. Czytamy definicję i uczymy się jej na pamięć. Coś, co nie spełnia warunków definicji, nie jest funkcją kwadratową.

Przemysław: @burning 1) "skracanie" to dzielenie, a nie dzielimy przez zero 2) masz pierwiastek z x, co by było, gdyby x<0 ?

burning: wg. zbioru Pazdro funkcja g(x) = −¹₃(x+4)² − 7 nie jest kwadratowa. Powiedzcie mi.. czego nie rozumiem? Jakby wstawić −4 to by nie było x, lecz dlaczego w takim razie ²₅(x+6)² jest funkcją kwadratową? :c Ps. Bardzo dziękuję za powyższe odpowiedzi.

5-latek: jak nie jest funkcja kwadratowa ? Przeciez to jest jej postac kanoniczna

PW:

	1
−		(x+4)2 − 7 jest funkcją kwadratową − co za herezje opowiadasz?
	3

Janek191:

5-latek: Natomiast funkcja

	x4+2x+4x2
y=		nie jest funkcja kwadratowa
	x

	P(x)
Jest to przecież funkcja wymierna postaci y=
	Q(x)

ja można tego nie rozroznic ?