matematykaszkolna.pl
granica maro: mam taką granicę do obliczenia
 n2+4n+3 
lim n (

)3n+2
 n2+2n+6 
 2n−3 
po przekształceniach dochodzę do (1+

)3n+2, jednak jak dalej to uprościć
 n2+2n+6 
żeby móc zastosować tu twierdzenie z liczbą e?
26 lis 22:06
Przemysław:
 2n−3 
...=(((1+

)3n+2=
 n2+2n+6 
 2n−3 
(1+

)(n2+2n+6)/(2n−3))(2n−3)/(n2+2n+6))3n+2=
 n2+2n+6 
 2n−3 
(1+

)(n2+2n+6)/(2n−3))(6n2−5n−6)/(n2+2n+6)→e6
 n2+2n+6 
jakoś tak może?emotka
26 lis 22:15
maro: ano tak, bo zapomniałem że jest jeszcze coś takiego jak (1+an)1/an dziękuję Ci Przemysław
26 lis 22:17
Przemysław: emotka
26 lis 22:18
maro: matko jakie to proste było, aż mi głupio
26 lis 22:21
FHA: emotka
26 lis 22:22
Mila: Moze tak:
 n2+4n+3 
(

)3n+2=
 n2+2n+6 
 n2+4n+3 n2+4n+3 
=(

)3n*(

)2=
 n2+2n+6 n2+2n+6 
 n2+4n+3 n2+4n+3 
limn→(

)3n*(

)2=
 n2+2n+6 n2+2n+6 
 2n−3 
limn→[(1+

)p]q *1=
 n2+2n+6 
=e6 Tu przepisuję wykładniki, bo słabo widać:
 n2+2n+6 
p=

 2n−3 
 3n*(2n−3) 
q=

 n2+2n+6 
26 lis 22:22
maro: dziękuję za chęć do rozpisania mi tego mimo, że doszedłem już do rozwiązania − to jest to rozwiązanie troszeczkę innym sposobem, inny punkt widzenia zawsze się przyda, jeszcze raz dziękuję!
26 lis 22:26