prosta granica - wytlumaczenie granice : witam, mam prosty przykład

	n2−1
lim		(n −> nieskończoności).
	3−n3

Wyciągamy WSPÓLNĄ NAJWYŻSZĄ potęgę z mianownika i licznika (n²), czy najwyższa TYLKO z mianownika (n³ − licznik i mianownik)?

granice :

	1
Pytam bo jeśli zrobię n2 to wynik mam −		, czyli 0. A jeśli zrobię n3, to otrzymam
	∞

	0
−		. Ostateczny wynik ten sam, ale nie wiem, czy w każdym przykładzie tak wyjdzie.
	1

granice : Przy okazji kolejne pytanie

	(n−1)(n+3)
lim		=
	(4n−1)2(1−5n)

	n(1−1n)n(1+3n)
lim		− Mogę u góry i na dole tak
	n2(4−1n)2 n(1n−5)

jakby wyciągnąć, ten n i wtedy otrzymam

	n2(1−1n)(1+3n)		1
		=		= 0, ten ułamek jakiś
	n3(4−1n)2(1n−5)		80n

dziwny wyszedł..

Janek191:

	( 1 − 1n)*( 1 + 3n)
an =
	( 4 − 1n)2*( 1 − 5 n)

J:

	1
janek ... w mianowniku: (		− 5)
	n

granice : Nie rozumiem o co chodzi, mam tak samo, tyle że jeszcze n−ki przed tym.

granice :

	(√n+3)2
A jak wyciągnąć n z takiego wyrażenia?
	(n+1)