logarytmy moją zmorą
Sylwia: 2−lnx+2 =0
lnx +2 =2
x+2 =e
2
x= −2e
2
czy to jest poprawne rozwiązanie równania
21 lis 19:42
Janek191:
Przepisz równanie porządnie
2 − ln ( x + 2) = 0 ?
21 lis 19:45
J:
lnx = 4 x = e4
21 lis 19:47
Janek191:
ln ( x + 2) = 2 ; x > − 2
ln ( x + 2) = ln e2
x + 2 = e2
x = e2 − 2
=========
21 lis 19:47
J:
jak znam Sylwię to ma ln(x+2)
21 lis 19:49
Sylwia: załamujecie mnie
w ogóle nie wiem jak mam pracować z logarytmami
czy to nie może być proste
2 − ln ( x + 2) = 0
czyli x= e2 −2
w ogóle tego nie czaję
dlaczego skąd to się bierze
jakieś wzory do pomocy ?
21 lis 20:02
J:
no i.....dobrze
21 lis 20:08
Janek191:
Korzystamy tylko z definicji logarytmu :
loge x = y ⇔ x = ey
lub
ln x = y ⇔ x = ey
21 lis 20:11
Sylwia: dobrze spróbuję
a co jeżeli x mamy do potęgi
albo x− liczba
np
ln (x −2)= y jak to liczyć
ln x2 =y jak to liczyć
jakiś wzór / metoda do stosowania ?
21 lis 20:18
Janek191:
1) ln ( x − 2) = y ⇔ x − 2 = ey ⇔ x = ey + 2
2) ln x2 = y ⇔ x2 = ey ⇔ x = √ey = [ ey]0,5 = e0,5y
21 lis 20:21
Sylwia: dzieki
idę ćwiczyć i zobaczymy
21 lis 22:07