cos(2x+3)=cos3x
Masełko: cos(2x+3)=cos3x
Funkcja nie jest "1−1", więc cosinusów nie mogę opuścić. Proste zadanko, a ja mam mętlik i nie
wiem jak je rozwiązać/
17 lis 17:40
Janek191:
cos ( 2 x + 3) − cos 3x = 0
Zastosuj wzór na różnicę cosinusów − może coś da
cos α − cos β = ...
17 lis 17:53
Mila:
cos(2x+3)=cos3x
2x+3=3x+2kπ lub 2x+3=−3x+2kπ
x=.. lub x=...
albo
Z wzoru na różnicę cosinusów:
cos(2x+3)−cos(3x)=0⇔
| 2x+3+3x | | 2x+3−3x | |
−2*sin |
| }*sin |
| =0 |
| 2 | | 2 | |
| 5x+3 | | −x+3 | |
sin |
| =0 lub sin |
| =0 |
| 2 | | 2 | |
dokończ
17 lis 18:07
PW: Nigdy nie wolno "opuszczać funkcji".
Funkcja kosinus jest okresowa (okres to 2π), a ponadto każdą wartość na przedziale <0, 2π)
przyjmuje dwukrotnie (wyjątkiem są 1 i −1).
Rozwiązania równania
cosα = cosβ
wynikające z powyższego to elementarz − od takich równań zaczynamy naukę rozwiązywania równań
trygonometrycznych. Wystarczy narysować wykres i zobaczyć o ile różnią się α i β − na
przedziale o długości okresu są liczbami równymi, czyli α = β, lub β = 2π − α; do tego
spostrzeżenia dokładamy okresowość.
17 lis 18:11