łatafak
piniondze: Rozwiąż równanie:
(x+1)(x+2)(x+3)(x+4) = 24
Jest na to jakis szybszy sposób niż wymnażanie po kolei nawiasów przez siebie?
16 lis 16:56
J:
np : x = 0
16 lis 16:57
zombi: 24 = 4*3*2*1, po lewej stronie masz iloczyn 4 liczb z których każda kolejna jest o jeden
większa. Wniosek oczywisty.
16 lis 17:06
olekturbo: −5
16 lis 17:08
piniondze: Ooo teraz pasuje
Dzięki
16 lis 17:10
zombi: No tak ujemne oczywiście również, bo iloczyn 4 liczb ujemnych jest dodatni
ale to łatwo
znaleźć te rozwiązanie.
16 lis 17:12
ICSP: Teraz uzasadnijcie, że są to jedyne rozwiazania.
16 lis 17:13
zombi: A jak nie chcesz wymnażać wszystkiego to proszę prostszy sposób:
(x+1)(x+2)(x+3)(x+4) =
[(x+1)(x+4)]*[(x+2)(x+3)] =
[x2+5x+4]*[x2+5x+6] =
[(x2+5x+5)−1]*[(x2+5x+5)+1] =
(x2+5x+5)2 − 1 = 24
⇔
(x2+5x+5)2 = 25
⇔
x2+5x+5 = 5 ∨ x2+5x+5 = −5
x = 0 ∨ x = −5
16 lis 17:17
piniondze: Oooo git
16 lis 17:25
piniondze: o a mam jeszcze taki fajny dowodzik. Wykaż, że dla dowolnych, dodatnich liczb rzeczywistych
a,b,c,d prawdziwa jest nierówność:
√(a+c)(b+d) ≥ √ab + √cd
16 lis 17:27
zombi: Podnieś do kwadratu, później prawdopodobnie znowu do kwadratu.
16 lis 17:30
Eta:
Jeżeli taka nierówność zachodzi , to przekształcam ją równoważnie
(a+c)(b+d)≥ab+2√abcd+cd ⇔ ad−2√abcd+cb≥0 ⇔ (√ad−√cb)2≥0
uzasadnienie ..... i .....wniosek
16 lis 17:39
piniondze: Dzięki, dzięki, już sam się doliczyłem
16 lis 17:41