Argument główny liczby zespolonej
Patryk: Liczby zespolone − argument główny.
Wytłumaczy mi ktoś dlaczego Arg(z+i) przedstawiony graficznie ma punkt w (0, −i)?
Wiem, że dla Arg(z) jest to punkt (0,0)
Czyli chodzi tutaj o to, że musi być takie przesunięcie punktu, po którym wyjdzie punkt (0, 0)?
Czyli nasz punkt (0, −i) jak przesuniemy o +i wzdłuż osi IM da nam (0, 0), tak?
9 lis 12:38
J:
czy wiesz, co to jest argument liczby zespolonej ?
9 lis 12:39
Patryk: Kąt pomiędzy osią Re oraz prostą łączącą początek układu z punktem Z, takim, że jest nie
większy od 180 stopni, tak?
9 lis 12:40
Patryk: Tzn w tym przedziale to główny
9 lis 12:45
J:
jest to kąt z przedziału [0,2π) , a skoro tak , to jak może to być punkt ?
9 lis 12:50
Patryk:
Chodzi mi konkretniej o taki przykład:
I moje pytanie brzmi, dlaczego akurat z tego punktu jest liczony argument liczby zespolonej?
9 lis 12:50
Patryk: Źle sformułowałem pytanie, przepraszam.
Chodziło mi o punkt zaznaczony powyżej
9 lis 12:51
J:
a.. to zmienia postać rzeczy ... jest to zbiór wszystkich liczb zespolonych: w = z − ( −1),
których argument jest zawarty w podanym przedziale..
graficznie przesuwamy wierzchołek tego kąta z punktu (0,0) o wektor : z0 = − i
9 lis 13:03
Patryk: A dlaczego o −i, a nie +i?
Mógłby Pan/Pani podać jakiś przykład na dwóch współrzędnych?
9 lis 13:06
J:
(z + i) = [z − (−i)]
9 lis 13:08
J:
Arg ( z + 2 − 1) = π ⇔ Arg [ z − ( −2 + 1) ] = π ( liczby zaznaczone na zielono )
9 lis 13:11
J:
zamias 1 miało być oczywiście "i"
Arg ( z + 2 − i) = π ⇔ Arg [z − ( −2 + i) ] = π
9 lis 13:12
Patryk: Wszystko jasne
Dziękuję serdecznie za pomoc!
Pozdrawiam
9 lis 13:12