Potegi burning: Próbuję to rozwiązać na wszelkie możliwe sposoby, ale nic nie wychodzi.... proszę o pomoc.. (6−11^1₂ )(6+11^1₂) −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− (√6−√11 − √6+√11² ta kreska −−−−−−−− oznacza dzielenie

Qulka:

	36−11
=		=12,5
	12−2√25

burning: Pierwsza liczba w mianowniku po użyciu wz.sk.mn, czyli a² − 2ab + b² to jest [liczę tylko a²]= (√6 − √11)² = ... przepraszam, dopiero zauważyłem, że nie wiem jak to rozpisać, czy mógłbyś proszę rozpisać ten przykład? w sensie tylko to: (√6 − √11)² bo to kolejny wzór skróconego mnożenia, czyli 6 − 2ab, a jak zapisać 2ab? 2*√6−√11 ? To syzyfowa praca, muszę coś źle robić.

Pawel: (√6−√11) to po prostu 6−√11 − pierwiastek kwadratowy podniesiony do kwadratu daje 1 a jak musisz rozpisac (√6 − √11)² = √6² − 2*6*√11 − 11 (a=6, b=√11 ⇒ 2ab = 2*6*√11 )

Pawel: (√6−√11)² to po prostu 6 −√11 ... ()*

burning: No dobra, a liczę sam mianownik tego wyrażenia Mianownik = 6 − √11 − 2* (√6−√11)(√6 + √11) + 6 + √11 = Jak zrobić z tego wyrażenia w środku a² − b²? Już rozumiem coraz więcej, za co dziekuję, lecz... ech

Pawel: (√6−√11 − √6+√11)² = (6 − √11) − 2*√6−√11*√6+√11 + (6 + √11) = = 12− 2*√(6−√11)(6+√11) = 12 − 2√6² − (√11)² = 12 − 2√36 − 11 = 12 − 2√25 = 12 − 2*5 = 2

Pawel: wzor (a+b)(a−b) = a² − b²

burning: Dziękuję Ci bardzo Pawle. Sądzę, że zrozumiałem. Jestem Ci naprawdę wdzięczny.

Pawel: