matematykaszkolna.pl
Wykaż Benny: Wykaż, że liczba 2+3 jest niewymierna. Nie wprost: a, b i c, d − liczby względnie pierwsze
 a c 
2 możemy zapisać w postaci

, a 3 w postaci

, więc:
 b d 
 a c 
2+3=

+

/()2
 b d 
 a2 c2 ac ac 
5+26=

+

+2


=6
 b2 d2 bd bd 
ac=6bd /()2 a2c2=6b2d2 Załóżmy, że 2 dzieli a, 3 dzieli c a=2r c=3m 36r2m2=6b2d2 6r2m2=b2d2 O to chodzi? Jak tak to co dalej?
8 lis 17:45
henrys: nie tak Benny, nie możesz założyć, że 2 i 3 są liczbami wymiernymi, nawet jeśli chcesz dowodzić nie wprost. Liczbę wymierną otrzymasz również dodając dwie liczby niewymierne, np. suma 2 i −2 jest l. wymierną, czy (2)+ (3−2). Z wymierności składników, będzie wynikała wymierność sumy ale nie na odwrót. Mógłbyś ewentualnie założyć, że liczba 2+3 jest wymierna
8 lis 18:13
freeszpak: robisz tak:
a c 

*

= 6
b d 
tutaj kilka łatwych przekształceń których nie bede już zapisywał... i mamy:
 a2 
d2 =

*c2*6 jaką nam daje to informacje? a no taką, że liczba d jest parzysta,
 b2 
zatem liczba d jest postaci 2k, podstawiamy do tego równania z kwadratami i mamy:
 a2 
4k2 =

*c2*6 obie strony dzielimy przez 2
 b2 
 a2 a2 
2k2 =

*c2*3 zatem liczba po prawej stronie jest parzysta. Z założenia

 b2 b2 
nie może być parzyste, zatem parzyste musi być c, a ponieważ wyżej doszliśmy do wniosku że również d jest parzyste to otrzymaliśmy oczywistą sprzecznosć z założeniem że c i d są względnie pierwsze
8 lis 18:13
freeszpak: i oczywiście wpadłem na pomysł dokończenia Twojego rozumowania które całkowicie błędnie się rozpoczęło jak to wykazał henrys także to co napisałem traci sens..
8 lis 18:15
Benny: Czy może lepiej tak: Nie wprost. Załóżmy, że x suma jest liczbą wymierną. 2+3=x 2=x−3 /()2 2=x2+3−23x x2+1=23x
x2+1 

=3
2x 
Tylko jak tutaj wykazać, że lewa strona jest wymierna?
8 lis 18:18
PW: Bez problemu − przecież założyłeś, że x jest wymierna.
8 lis 18:25
Benny: No założyłem, ale przykładowo, jeśli x jest równy 6 to taki ułamek nie będzie liczbą wymierną.
8 lis 18:31
Damian1996: Spróbuj następująco.. Użyj podstawienia 2=t oraz 3=t+1 i załóż, że t+t+1=a/b. Po podniesieniu do kwadratu i dalszych przekształceniach powinieneś uzyskać sprzeczność emotka
8 lis 18:47
freeszpak:
 a 
załóżmy że 2+3 jest wymierny, czyli postaci

gdzie a i b wzglednie pierwsze bla
 b 
bla bla.. po kilku przekształceniach doszedłem do momentu: a4+b4 = 10*b2*a2 (a2+b2)2 = 8b2*a2 zatem a2+b2 jest parzyste, postaci 2k, to jeszcze nie znaczy że obie są parzyste, bo mogą być parzyste ale mogą być też obie nieparzyste, wtedy suma tez bedzie parzysta (2k)2 = 8 b2*a2 4k2 = 8b2*a2 k2 = 2b2*a2 zatem k jest również parzyste a z tego wynika że suma a2+b2 jest podzielna przez 4 zatem obie te liczby muszą być parzyste, suma dwóch liczb nieparzystych nigdy nie da liczby podzielnej przez 4, zatem mamy sprzecznosc z założeniem że a i b są względnie pierwsze
8 lis 18:48
freeszpak: Benny, co do Twojego rozwiązania z godziny 18:18 to nie uważam że jest ono poprawne. Chcesz wykazać że jakiś ułamek jest wymierny (co jest oczywiste że jest) ale chcesz uzyskać sprzecznosć przez to, że wiesz że 3 jest niewymierny, a Ty masz to wykazać, nie możesz sobie z tego korzystać podczas dowodu. Dobry pomysł dał Damian1996
8 lis 18:50
Benny: 3 czy tam 2, że jest niewymierne to też bym pokazał. Zastanawiam się czemu ten ułamek jest wymierny
8 lis 18:53
PW: Nie żartuj, toż w tym przykładzie to jest iloraz dwóch liczb całkowitych, a przecież wystarczy iloraz dwóch liczb wymiernych., żeby wynik był wymierny.
8 lis 18:54
freeszpak: no jak to czemu? na górze ułamka masz jakąś liczbe całkowitą i na dole ułamka masz liczbe
 a 
całkowitą, nie wiem w czym widzisz problem masz liczbe

gdzie a i b sa całkowite
 b 
8 lis 18:54
freeszpak: czekaj, no właśnie, Twoje rozwiązanie jest bardzo szybkie i łatwe. Sprowadziłeś zadanie do prostego przypadku wykazania że 3 jest niewymierny
8 lis 18:56
PW: Benny, dowód nie wprost z 18:18 całkowicie poprawny i krótki. Dopisać: − Otrzymana sprzeczność świadczy, że założenie "x jest wymierna" było fałszywe.
8 lis 18:57
Benny: Mój mózg dzisiaj nie ogarnia. Wybacz za takie głupoty PW
8 lis 19:01
freeszpak: tylko trzeba udowodnić jeszcze niewymierność 3 ale mysle że to formalność
8 lis 19:01
henrys: @freszpak, rozwiązanie Bennego z 18.18 jest jak najbardziej poprawne. Co ma wykazać, że 3 jest liczbą niewymierną? Skąd? Po co?
 x2+1 
Założył, że x jest l. wymierną wobec tego x2+1 też jest l. wymierną ⇒

jest l.
 2x 
wymierną no i ma sprzeczność, chyba, że nie wie, że 3 jest l. niewymierną.
8 lis 19:01
freeszpak:
 x2+1 
ok, ma ułamek

który oczywiście jest wymierny dla x wymiernych i przyrównujemy go
 2x 
do 3. na razie nie ma żadnej sprzeczności dopóki nie wykażemy że 3 jest niewymierny. oczywiście czepiam się ale dobrze kiedy dowód jest dopracowany emotka
8 lis 19:05
freeszpak: aha, i oczywiście również uważam, ze jego dowód jest poprawy, co więcej jest szybki i łatwy, napisałem to już wcześniej. Tylko moim zdaniem nie powinien poprzestać na ostatniej równości
8 lis 19:07
PW: Nie dowodzi się faktów powszechnie znanych, gdyż dowody osiągałyby monstrualną objętość. Tak jak faktem powszechnie znanym jest wymierność x2 gdy x jest wymierna oraz wymierność ilorazu dwóch wymiernych, tak również powszechnie znana (od podstawówki) jest niewymierność 3. Na poziomie studiów nikt nie będzie pytał "dlaczego", gdyż było to w programie wcześniejszego nauczania na poziomie elementarnym.
8 lis 20:26