sdaas
kaka: Błagam o pomoc.
Rozwiązać nierówność:
Robię tak:
a(a+
√a2−4a)<0
I teraz iloczyn tych liczb musi być <0 wiec
a<0 i a+
√a2−4a>0 lub a>0 i a+
√a2−4a<0
a<0 i
√a2−4a>−a lub a>0 i
√a2−4a<−a
a<0 i tu stoję ...
Proszę o pomoc
2 lis 16:52
Godzio:
Skoro a < 0 to −a > 0, można podnieść obie strony do kwadratu, w przypadku gdy a > 0, −a < 0 i
mamy sprzeczność.
√a2 − 4a > − a a < 0
a2 − 4a > a2
− 4a > 0
a < 0
2 lis 17:29
kaka: zatem z tej CAŁEJ nierówności mamy a<0 ?
2 lis 17:34
Godzio:
Tak
2 lis 17:37
kaka: Dzięki Godzio

Kolejny raz mi tyłek ratujesz

Będziesz tu jeszcze troche ?
2 lis 17:38
Godzio:
Jeszcze tak, pisz w tym poście to go ewentualnie odświeżę
2 lis 17:41
kaka:
a(a−
√a2−4a)<0
1.
{a<0
{
√a2−4a<a
sprzecznosc
2.
{a>0
{
√a2−4a>a /
2
{a>0
{a<0
i nic nie zostanie
2 lis 17:44
Godzio:
Czyli nierówność sprzeczna i tyle. Daj całą treść bo widzę gołym okiem że to rozwiązania
równania kwadratowego z parametrem, w którym oba rozwiązania są ujemne, dobrze mówię

?
2 lis 17:49
2 lis 17:53
Godzio:
Hmmm
2 lis 18:07
Godzio:
Słabo pamiętam jak się rozwiązuje równania drugiego rzędu
2 lis 18:09
kaka: Jeszcze raz dzięki za pomoc, wstyd że tego nie umiałem, tzn. umiałem ale kiedyś...
Dobrze że tu można nicki zmieniać
2 lis 18:10
kaka: Pamiętasz równanie charakterystyczne pierw, potem przewidujesz rozwiązania coś mi pomagałeś z
tego w zeszłym roku (albo w tym tylko na początku)
2 lis 18:11
kaka: a jak mam coś takiego:
√a2+4>−a ?
2 lis 18:25
Godzio:
Nie wiem czy jeszcze aktualne, już sobie przypomniałem z tym równaniem charakterystycznym

.
Co do pytania, zależy jakie jest 'a'. Dodatnie − nierówność prawdziwa, w przeciwnym wypadku
fałszywa.
3 lis 13:45
pigor: ...,

, widzę to tak :
√ a2+4 > −a ⇔ (a< 0 i
√ a2+4 > −a /
2) v (a ≥0 i
√ a2+4 > −a) ⇔
⇔ (a<0 i a
2+4>a
2) v a ≥0 ⇔ (a<0 i 4 >0) v a ≥0 ⇔
a<0 v a ≥0 ⇔
a∊R
3 lis 15:38