matematykaszkolna.pl
geometria płaska xxx: w jaki sposób rozwiazuje się takie zadanie Przeciwprostokątna jednego trójkąta prostokątnego jest jednocześnie przyprostokątną drugiego trójkąta prostokątnego. Na bokach tych trójkątów zbudowano cztery kwadraty, których pola są odpowiednio równe P1, P2, P3, P4 (zobacz rysunek obok). Prawdziwa jest zależność: A. P1 + P2 = P3 + P4 B. P1 − P2 = P3 + P4 C. P2 + P3 = P1 + P4 D. P4 − P3 = P1 − P2 jak to zrobić? rachunkowo czy na oko? emotka pomoże ktoś?
31 paź 09:40
dero2005: Gdzie ten rysunek?
31 paź 10:08
xxx: rysunekPrzepraszam, zapomniałam dodać rysunek W środku trójkąty są prostokątne a po bokach są kwadraty
31 paź 10:32
Aga1.: odp b.
31 paź 10:38
xxx: ale dlaczego? jak to policzyłaś?
31 paź 10:41
Aga1.: rysunekP=P3+P4 i P+P2=P1 P=P3+P4 P=P1−P2 stąd P1−P2=P3+P4
31 paź 10:44
Godzio: Jeżeli boki trójkątów oznaczymy: a,b,c oraz d,e,c to mamy zależność: a2 + b2 = c2 oraz e2 + f2 = c2 Przyrównując a2 + b2 = e2 + f2 −− a to są odpowiednie Pola P4 + P3 = P1 + P2 Odp: A
31 paź 10:46
Godzio: Źle doczytałem ... Bzdurę napisałem
31 paź 10:46
xxx: nie rozumiememotka a gdzie się zgubił jeszcze jeden kwadrat? przecież to nie może wejść w skład P
31 paź 11:03
xxx:
31 paź 11:28
Aga1.: rysunekTo tak jak podpowiedział Godzio Niech P3=a2, P4=b2 P2=d2 i P1=e2, P=c2 Z twierdzenia Pitagorasa a2+b2=c2 i c2+d2=e2⇒c2=e2−d2 i dalej c2=e2−d2 c2=a2+b2, stąd e2−d2=a2+b2,czyli P1−P2=P3+P4
31 paź 15:32
xxx: dziękuję Ci bardzo bardzo mocno teraz rozumiem
1 lis 07:58