Wpływ b na położenie funkcji kwadratowej
tony67: Cześć!
Chciałbym zapytać Was o prawdziwość poniższego stwierdzenia:
Dla dowolnego a należącego do R i pewnego c należącego do R, punkt przecięcia z osią OY
pozostaje niezależny od doboru współczynnika b trójmianu kwadratowego.
Wg mnie:
f(0) = c, dlatego przy tym samym c punkt przecięcia z osią OY pozostaje niezmienny.
Jeśli Wy mielibyście określić (już poza tym) wpływ tego współczynnika na położenie wykresu, to
o czym warto wspomnieć? O położeniu wierzchołka?
23 paź 10:09
J:
A kto pyta o położenie wierzchołka ?
23 paź 10:12
tony67: Nie w tym rzecz. Mam po prostu zadanie, gdzie jest narysowana parabola i należy zebrać jak
największą ilość faktów na temat samej funkcji, zaczynając od znaków.
Jeśli mam np. funkcje:
x2 + −x + 1
x2 + x + 1
To dla nich punkt przecięcia z OY będzie ten sam?
Zaś np. dla funkcji x2 −3x + 4
mogę powiedzieć, że wierzchołek znajdzie się po prawej stronie osi OX.
23 paź 10:35
tony67: 1. Czy jest jakaś prawidłowość w sposobie przemieszczania się wykresu w zależności od b?
2. Wiem, że znak określa "kierunek", i np. dla −b będzie to prawa część OX, ale czy można
znaleźć jakąś prawidłowość w sposobie przemieszczania się tej paraboli w zalezności od b?
3. Mam na myśli np. prostą czy krzywą po której porusza się wierzchołek paraboli w zależności
od b przy dowolnych innych współczynnikach.
23 paź 10:37
J:
Położenie wierzchołka:
23 paź 10:44
PW: Uparł się.
Wyjaśniam:
Punkt przecięcia wykresu funkcji f (każdej) z osią O
Y to punkt (0,
f(0)).
Dla funkcji kwadratowej
f(x) = ax
2 + bx + c
jest
f(0) = c
− rozwiązałeś problem dobrze (punkt przecięcia zależy od c, a nie od b), po co mówić o
położeniu wierzchołka?
Wzór na współrzędne wierzchołka jest znany, w jakiś sposób zależy od c (bo c używa się obok
innych współczynników do obliczenia wyróżnika Δ), ale nie można bezpośrednio wskazać jaką
pełni rolę.
Natomiast współczynnik b (ale znowu w powiązaniu ze współczynnikiem a) wyznacza pierwszą
współrzędną wierzchołka
Położenie wierzchołka w przypadku a ≠ 1 nie zależy więc bezpośrednio ani od współczynnika b,
ani od współczynnika c.
23 paź 10:47
tony67: Dziękuję.
Czyli można powiedzieć, że dla przyjętych a i c x−owa współrzędna przesuwa przesuwa się po
prostej y = c?
23 paź 10:48
tony67: powyżej miałem na myśli x−ową współrzędną wierzchołka
23 paź 10:52
J:
wierzchołek paraboli leży na prostej: y = c tylko wtedy, gdy b = 0
23 paź 10:55
tony67: Dziękuję raz jeszcze.
Wiem, że nieco się uparłem, ale nawet w książce kwestia tego b jest przemilczana.
Czyli konkluzja jest taka, że nie ma jak już wspomniano wpływu bezpośredniego i mogę sobie co
najwyżej określić po której stronie jest wykres paraboli i to wszystko?
23 paź 10:57
J:
nie rozumiesz ... możesz dokładnie określić jego położenie: W(xw,yw)
a wzory podałem Ci 10:44
23 paź 11:02
tony67: Wiem, że mogę dokładnie, ale jeśli mam np. taki wzór:
x2 + 2x + c...
To mogę powiedzieć o p = −b/2a, że wynosi −1 i x−owa współrzędna paraboli znajduje się po lewej
stronie OX. Mam na myśli np. przyjęcie dowolnego c.
Chodzi mi o sytuację, gdy trzeba z rysunku odczytać znaki współczynnikow.
23 paź 11:04
J:
| b | |
tak ... xw = − |
| = − 1 ( przy dowolnym c ... leży po lewej stronie osi OY ) |
| 2a | |
23 paź 11:07
tony67: Super. O to mi chodziło. Pięknie dziękuję i przepraszam za zamęt.
23 paź 11:08