matematykaszkolna.pl
równanie ciapek: x2+x+1=x D=R wychodzi, że x=−1 ale to sprzeczne i trochę się zdziwiłem. Myślałem, że gdy już określę dziedzinę to potem każde rozwiązanie, które w niej jest powinno pasować. Czy w takim razie zawsze po otrzymaniu wyniku trzeba podstawiać i sprawdzać czy ma on sens?
18 paź 22:30
AcidRock: Skoro masz po lewej stronie równania pierwiastek, to przyjmujemy, że P ≥ 0, czyli x ≥ 0 i taka jest dziedzina równania. Aczkolwiek można to zadanie zrobić bez ustalania dziedziny i potem sprawdzić, czy nie zachodzi sprzeczność, jak zrobiłeś Ty i tak też jest w porządku
18 paź 22:37
ciapek: Dzięki za odpowiedź emotka Mam jeszcze jedno pytanie, tym razem o inny przykład. p{2+x−x2)>x−1 Żeby pierwiastek był nieujemny to x∊(−1,2) okej Teraz robię tak jak pisałeś wyżej: czyli prawa strona musi być większa od zera i wychodzi, że x>1 Czyli wspólna dziedzina powinna być x∊(1,2)
 3+17 
Liczę potem całość i dostaję ostateczny wynik: x∊(1,

)
 4 
Sprawdzam jednak i mam odpowiedź, że od −1, tak samo http://www.wolframalpha.com/input/?i=sqrt%282%2Bx-x^2%29%3Ex-1 Dlaczego?
18 paź 22:53
ciapek: Oczywiście przy 1 powinien być ostry, ale nadal nie wiem dlaczego od −1 jest ostateczny wynik.
18 paź 23:18
ciapek: Oczywiście tam jest większe, a pierwiastek zawsze będzie większy jeśli przyjmiemy, że prawa strona mniejsza od zera i od razu mamy <−1,1), a z pierwiastka dostajemy resztę. Już wszystko jasne emotka
18 paź 23:30
AcidRock: Mogę się oczywiście mylić, ale tutaj nie robimy tego tak, jak w przykładzie pierwszym, bo tu mamy nierówność, tam było równanie.
18 paź 23:33
AcidRock: Jeśli P < 0, to wtedy nierówność jest spełniona.
18 paź 23:34