matematykaszkolna.pl
rozwiąż nierówność dawsonika: Rozwiąż nierówność: 2x3+2x−1 <0
10 paź 14:08
Kacper: Jeśli dobrze przepisane, to przyda się znajomość wzorów Cardano.
10 paź 14:17
Kacper: W(0)<0
 1 
W(

)>0
 2 
Jedno z miejsc zerowych należy do przedziału (0,12)
10 paź 14:19
:): pierwiastek jest 1, xo≈0.42385 więc odp to będzie x∊(−,xo) ale cieżko moze być własnie bez tych wzorów
10 paź 14:31
5-latek: emotka
10 paź 14:31
dawsonika: Nierównośc na początku wyglądała tak : x2+1/2x<1 więc przeksztalcilem zgodnie z prawami nie rownosci na nierownosc , ktora jest na gorze. Zle przeksztalcilem ?
10 paź 14:34
sushi_gg6397228:
 1 
x2 +

<1 −−> tak to ma wyglądać
 2x 
10 paź 14:36
dawsonika: tak
10 paź 20:51
sushi_gg6397228: na jedna stronę, wspolny mianownik
10 paź 20:54
dawsonika: zle napisalem cala nierownosc wyglada tak : x+1 to licznik a 2x mianownik <1
10 paź 21:02
sushi_gg6397228: z boku masz ściągę, jak się robi ułamki; zapisz to poprawnie
10 paź 21:02
dawsonika: x2+12x<1
10 paź 21:03
dawsonika: wiec powinnismy zamienic na iloczyn co nie ?
10 paź 21:04
sushi_gg6397228: duże U a nie małe u; jeszcze raz potem wszystko na jedna strone, wspolny mianownik
10 paź 21:07
dawsonika: U{x2+1){2x}<1
10 paź 21:19
dawsonika:
x2+1 

<1
2x 
10 paź 21:19
sushi_gg6397228: wszystko na jedna strone, wspolny mianownik
10 paź 21:22
dawsonika:
 x2−2x+1 
i co dalej ? zamiana na iloczyn jak mam juz taka postac :

<0
 2x 
10 paź 21:23
sushi_gg6397228: góra może się zwija hmmmmmmm dzielenie "zamieniamy" na mnożenie; jak zostało zapisane w poście o 21.04
10 paź 21:31
dawsonika: ostatecznie x∊(−;0) ?
10 paź 21:34
sushi_gg6397228: a gdzie obliczenia?
10 paź 21:35
dawsonika: 2x3−4x2+2x<0 x(2x2−4x+2)<0 x(x−1)2<0 x1=0 x2=1 − pierwiastek dwukrotny na wykresie odbijamy
10 paź 21:45
sushi_gg6397228: kto kazał przemnażać (x2−2x+1)= (x−1)2 wiec (x−1)2* 2x<0 x* (x−1)2 <0 rysunek wężyka dla niewprawionych dla wprawionych (x+1)2 zawsze dodatnie więc zostaje x<0
10 paź 21:51
dawsonika: jest bład w przed ostatnim powinno byc x[2(x−1)2]<0
10 paź 21:52
dawsonika: czemu nagle 2x przeminilo sie w x ?
10 paź 21:54
dawsonika: to czyli ostateczni x∊[−;0] ?
10 paź 21:55
sushi_gg6397228: podzieliłem sobie przez 2
10 paź 21:56
sushi_gg6397228: 21.34 i 21.55 dwie różne odpowiedzi ; gdzie "domknięcie" nieskończoności= herezja ,a za to grozi spalenie na stosie
10 paź 21:58
dawsonika:
 x−1)2 
jesli bys podzielil przez 2 to by zostalo x*

 2 
10 paź 21:58
dawsonika: nie domykałem tylko napisalem w kwadratowym bo nie chcialo mi sie okraglego tobie pisac domkniety oznaczam tak <a,b>
10 paź 21:59
sushi_gg6397228: (x−1)2* 2x<0 \ :2 (x−1)2* x<0
10 paź 22:05
dawsonika: z jakie racji przy obustronnym dzieleniu nie dzielisz nawiasu (x−1)2 przez ów 2 ?
10 paź 22:07
sushi_gg6397228: 4*8*2 < ..... \ : 2 ile wyjdzie po lewej stronie
10 paź 22:08
dawsonika: ok ,rozumiem
10 paź 22:11