matura samotnik: Witam! Od razu przepraszam za takie pytanie, bo wiem że to nie od tego jest to forum. Jestem raczej samotnikiem i nie gadam z kimś za dużo, bo jak nie mam nic do powiedzenia to co się będę odzywał. Do rzeczy, zdaje rozszerzenie z fizyki i matematyki, zależy mi tez na podstawowym angielskim. Jednak tego czasu jest strasznie mało, do samej północy schodzi mi przy matematyce żeby się wyrobić ze zbiorami do kwietnia. Czy dobrze zrobię jeśli nie będe przykładał się do polskiego, oraz innych przedmiotów? Np. babka z niemieckiego mimo że matury nikt nie zdaje z klasy z tego języka to strasznie nasz męczy. Proszę o wyrozumiałość.

Mila: Musisz znaleźć złoty środek. Na pewno poradzisz sobie.

': Poniedziałkową noc zarwij na matmę, we wtorek licz zadania z fizy, we srodę wbijaj słówka z niemca, w czwartek czytaj lektury z polaka, w piątek angol a w weekend juz sobie odpocznij i poimprezuj