granica ciagu
hoss: witam
jaka jest granica ciągu (n−n4)*2n?
mi wychodzi −∞ * ∞
21 wrz 19:43
olekturbo: a n dąży do?
21 wrz 19:44
hoss: n dązy do ∞
21 wrz 19:46
olekturbo: ∞
21 wrz 19:46
hoss: czyli granicą jest ∞?
21 wrz 20:01
Mila:
Tam jest n4?
21 wrz 20:04
Mila:
−∞
21 wrz 20:55
hoss: tak tam jest n4
21 wrz 23:27
Nuti: Odpowiedzią jest −
∞
bo wyraz Twojego ciągu można przepisać jako
i pozbywamy się nieoznaczoności, bo pierwszy czynnik dąży do −
∞, a drugi do +1.
22 wrz 07:58