Równania sprowadzalne do równań kwadratowych.
Rafcio: Witam. Mam równanie 3x + 8√x−2−9=0.
Przyjmujemy, że x≥2 . Następnie otrzymujemy coś takiego 3(x−2)+6 +8√x−2−9=0. Czy może mi ktoś
do cholery wytłumaczyć, skąd wzięło się to 6? Głowie się już nad tym dłuższą chwilę, jednak
dalej nic nie wymyśliłem..
21 wrz 18:39
Kacper:
3(x−2)+6=3x−6+6=3x
zamiast x chcemy uzyskać x−2
21 wrz 18:42
Mila:
3*x−6+6=3x
Wprowadzone takie wyrażenie, aby dokonać podstawienia
x−2=t
wtedy masz równanie:
3t+8√t−3=0, t≥0
21 wrz 18:44
Mila:
Albo
x−2=t2
3t2+8t−3=0
21 wrz 18:45
Rafcio: Dobraaaaa, czaję to wkońcu XD Taki banał, a nie zrozumiałem o co chodziło.. Wstyd na piątkowego
ucznia, ale zazwyczaj najprostsze rzeczy są najtrudniejsze
. Dziękuje
21 wrz 18:47
Mila:
Dobrze, że chcesz zrozumieć.
21 wrz 18:49