11 wrz 23:54
Mila:
Będę jutro myśleć. Może sumę źle obliczyliśmy.
Dobranoc.
12 wrz 00:03
Benny: Dobranoc
12 wrz 00:04
Kacper:
Czyli jest tak jak mówiłeś i jak twierdziła
Mila
12 wrz 10:00
zombi: A jaki był problem z tym szeregiem jeśli można się wtrącić?
12 wrz 10:06
Benny: W odpowiedziach jakieś dziwne rzeczy piszą, ale to nie pierwszy raz u Krysickiego
12 wrz 10:22
zombi: Krysicki ma duuuuuużo błędów.
12 wrz 10:41
Mila:
12 wrz 19:03
Benny: Kiedyś się zastanawiałem czy Ty w ten sposób oznaczasz sobie jakieś wątki?
12 wrz 19:21
Metis: Myślę, że w ten sposób
Mila pobija posty i zwraca na nie uwagę
?
12 wrz 19:27
Mila:
Zaznaczam, że przeczytałam Twój wpis, nic nie dodaję, bo już wypowiedzieli się koledzy.
Czy masz jeszcze pytania?
12 wrz 19:30
Benny: Do tego nie, ale zapewne niedługo znowu zajdzie jakaś wątpliwość
12 wrz 19:34
Benny: | 3 | |
Czy jeśli liczymy sumę szeregu i powiedzmy wynosi ona |
| to jest to tylko granica tego |
| 8 | |
szeregu i suma nigdy tej wartości nie osiągnie to możemy zapisać, że ta suma jest mniejsza od
17 wrz 10:10
henrys: Ta suma jest dokładnie równa 3/8
17 wrz 10:13
17 wrz 10:17
henrys: ,, to jest to tylko granica tego szeregu i suma nigdy tej wartości nie osiągnie"
to nie jest tak, suma jest równa dokładnie 3/8 w nieskończoności, jeżeli jest to suma szeregu
nieskończonego
17 wrz 10:18
henrys: możesz pokazać jak obliczasz?
17 wrz 10:21
Benny: Właśnie po napisaniu tego postu zdałem sobie z tego sprawę
17 wrz 10:21
henrys: a już widzę to nie jest suma nieskończona tylko do jakiegoś n
17 wrz 10:24
Benny: k | | 1 | | 1 | | 1 | |
| = |
| ( |
| − |
| ) |
k4+4 | | 4 | | k2−2k+2 | | k2+2k+2 | |
1 | | 1 | | 1 | | 1 | |
| ∑ od k=1 do n |
| ( |
| − |
| ) |
4 | | 4 | | k2−2k+2 | | k2+2k+2 | |
Suma wygląda wtedy tak:
| 1 | | 1 | | 1 | | 1 | | 1 | | 1 | | 1 | |
1− |
| + |
| −U{1}[10}+ |
| − |
| + |
| ...+ |
| − |
| |
| 5 | | 2 | | 5 | | 17 | | 10 | | n2−2n+2 | | n2+2n+2 | |
Zauważam, że pewne wyrazy się skracają i zostaje:
3 | | 1 | | 1 | |
| − |
| − |
| |
2 | | (n−1)2+2(n−1)+2 | | n2+2n+2 | |
| 1 | |
Po przemnożeniu sumy przez |
| dostaje |
| 4 | |
3 | | 1 | | 1 | | 3 | |
| − |
| − |
| to oczywiście jest mniejsze od |
| |
8 | | 4[(n−1)2+2(n−1)+2] | | 4(n2+2n+2) | | 8 | |
17 wrz 10:29
henrys: będzie trzeba jakoś oszacować
17 wrz 10:29
Benny: | 3 | | 1 | | 1 | | 3 | |
No, ale przecież widać, że |
| − |
| − |
| < |
| |
| 8 | | 4[(n−1)2+2(n−1)+2] | | 4(n2+2n+2) | | 8 | |
17 wrz 10:49
henrys: tak, wysłałem nie wiedząc, że już wpisałeś
17 wrz 10:54
Benny:
17 wrz 10:55
henrys: nie patrzyłem dokładnie na obliczenia
17 wrz 10:56
henrys: tam gdzie skracasz wyrazy, ale pewnie dobrze to przemyślałeś
17 wrz 10:58
henrys: i Tobie chodzi pewnie o tą granicę przy n→
∞ , że jest równa 3/8. W nieskończoności tak, ale
my nie rozpatrujemy
∞.
17 wrz 11:23
Benny: Tak właśnie na początku pomyślałem, ale później jeszcze raz spojrzałem na ten szereg
17 wrz 11:26
Mila:
| 3 | | 3 | |
10:49 dobrze, |
| jest pomniejszone o dwie liczby dodatnie⇔wartość wyrażenia < |
| |
| 8 | | 8 | |
( nie sprawdzałam poprawności ostatniego wzoru, metoda dobra)
17 wrz 16:59
Benny:
17 wrz 17:00