matematykaszkolna.pl
całki bimbam: hej mam całkę
  5x3−11x2+5x+4  

  (x−1)4  
nie wiem skąd wziął się nawias
  5(x3−3x2+3x−1)+4x2−10x+9  
= ∫

  (x−1)4  
wiem, że podzielono jakieś wielomiany, tylko które pochodna mianownika to: 4(x−1)3 = 4(x3−3x2+3x−1) ale co się stało z czwórką
7 wrz 22:14
Mila: (x−1)3=x3−3x2+3x−1 Teraz dopasujemy licznik: 5(x3−3x2+3x−1)=5x3−15x2+15x−5 widzisz ,że trochę się różni 5x3−15x2+15x−5+4x2−10x+9 Wracamy:
5*(x3−3x2+3x−1)+4x2−10x+9 

=
(x−1)4 
5*(x−1)3+4x2−10x+9 

=
(x−1)4 
 5*(x−1)3 4x2−10x+9 
=

+

=
 (x−1)4 (x−1)4 
 5 4x2−10x+9 
=

+

=
 (x−1) (x−1)4 
dalej próbuj sam
7 wrz 22:25
:): 5(x3−3x2+3x−1)+4x2−10x+9=5x3−15x2+15x−5+4x2−10x+9 =5x3 −15x2+4x2+15x−10x−5+9 =5x3−11x+5x+4 czyli to co u góry
7 wrz 22:27
bimbam: czyli tutaj nie dzielę licznika przez mianownik, bo st. licznika < st. mianownika W zbiorze jest napisane, że można podzielić licznik przez pochodną mianownika, gdy chce się zastosować wzór
  f`(x)  

dx = ln If(x)I + C przy czym ta zasada tu nie działa
  f(x)  
Wszystko to co napisaliście jest zrozumiałe, tylko dlaczego trzeba tak "rozbijać" ten licznik Co wskazuje we wzorze f. podcałkowej na to, że trzeba zrobić to "podstawienie" z nawiasem
7 wrz 22:44
Mila: Trzeba to "widzieć", czy można jakoś obniżyć stopień mianownika, to ułatwi obliczenie całki.
7 wrz 23:02
bimbam: dzięki
7 wrz 23:28
Mila: Możesz jeszcze podobnie zrobić z ułamkiem o niebieskim liczniku. (tak, aby otrzymać w liczniku : (x−1)2) Spróbuj.
7 wrz 23:37