matematykaszkolna.pl
Delopital wazon: lim (cosx) 1/xkwadrat x−>0 lim (ctgx − 1/x) x−>0 help licze i nie zgadza mi sie z rozwiązaniem , dziekuje
31 sie 19:08
Janek191: Napisz porządnie,bo nie wiadomo co tam jest ? emotka
 ctg x − 1 
lim

?
 x 
x→ 0
31 sie 21:16
wazon: ctgx − 1 −−− Tylko 1/x ,ctg nie ma mianownika x
31 sie 21:38
:):
 1 
ctgx −

 x 
31 sie 21:39
wazon: tak
31 sie 21:39
:): Jeżeli chodzi o 1 przykład... to zrób sinusa z cosinusa
31 sie 21:42
:):
 cos(x) 1 cos(x)*x −sin(x) 0 
Jeżeli chodzi o 2 to mamy


=

[

}
 sin(x) x sin(x)*x 0 
i aż sie prosi de L'hospital
31 sie 21:44
:): O ile sie nie pomyliłem powinieneś dostać 0
31 sie 21:46
:): Jeżeli chodzi o 1 przykład to miałem na myśli fakt, że cos(x)=1−2(sinx2)2
31 sie 21:47
wazon: a nie −1 ? po delopitalu mam −sinx − cosx / to wszystko przez cos x cos0=1 sin0=0
31 sie 21:51
:):
 −1 
dostaniesz coś koło exp(

)
 2 
31 sie 21:51
:):
cos(x)−sin(x)*x −cos(x) 

co nie..
sin(x)+cos(x)*x 
31 sie 21:52
ZKS: W drugim można wykorzystać przybliżenie funkcji ctg(x).
 1 x 
ctg(x) ≈


 x 3 
 1 x 1 
limx → 0 (



) = 0
 x 3 x 
31 sie 21:53
wazon: dziękuje, a co do tego pierwszego to dalej nie wiem o co tam biega
31 sie 21:55
:): Musisz tak przykombinować, żeby skozytać z faktu, że limx→0 (1+x)1x=e
31 sie 21:57
:): zacznij od tego co wcześniej napisałem
31 sie 21:57
wazon: ok , spróbuje
31 sie 21:58
:):
 sinx 
Przyda się też limx→0

=1
 x 
Oczywiście u ciebie ten x to będzie coś innego ale ważne, że też dąży do 0
31 sie 21:59
wazon: gówno wykombinowałem
31 sie 22:29
:): no dobra to zacznijmy do tego, ze twoja granica wyglada tak
 −2(sin(x2))2 1 
(1−2(sin(x2))2) do potęgi

*

 −2(sin(x2))2 x2 
taaak?
31 sie 22:32
wazon: ehh tu juz mi sie popieprzyło
31 sie 22:35
:): w potedze tylko sobie dopisałem dodatkową 1 (ten licznik przez sam siebie)..a cosinsu..zmienilem z tego wzoru. co ci napisalem tak?
31 sie 22:36
wazon: no tak
31 sie 22:40
:): jak sobie teraz zoabczysz na wzorek co ci napisałem...to ci się pojawia e....
 −2(sin(x2))2 
i zostaje ci w potędzie jeszcze

... musisz tylko obliczyc taka
 x2 
granice co nie?
31 sie 22:41
wazon: e do tej potęgi co napisałes −2sin x/2... i teraz obliczyc granice tej potęgi i wynikiem bedzie e do tej granicy ?
31 sie 22:43
:): jakby y=−−2(sin(x2))2 to masz tam (1+y)y i cos tam jeszcze...
31 sie 22:43
:): przeczytaj otatnia wypowiedz i napisz co myslsiz emotka
31 sie 22:43
:): (1+y)1y nnooo
31 sie 22:44
wazon: btw jak to robisz ze tak estetycznie te równania wyglądaja
31 sie 22:44
:): duże U zamiast małego rozpisze z przerwami U { licnzik } { mianownik }
31 sie 22:47
ZKS:
 x2 
W pierwszym również można wykorzystać przybliżenie funkcji cos(x) ≈ 1 −

 2 
1 

= u ⇒ u →
x2 
 1 
limu → (1 +

)u = e1/2
 −2u 
31 sie 22:53
wazon: kurna wykombinowałem troszke inaczej ale wynik dobry wyszedł , mozna tu jakos fotke wstawić ?
31 sie 22:53
:): aaa nie wiem...kombinuj
31 sie 22:54
wazon: skorzystałem ze wzoru np: lim (x)tgx=etgxlnx i policzyłem granice potegi
31 sie 22:56
wazon: Dziękuje za pomoc, dobranoc emotka
31 sie 22:57
:): nie do końca rozumiem... emotka
31 sie 22:57
:): no ale jak ty zrozumiales....to spoko DOBRANOC!
31 sie 22:57
wazon: w tym przykładzie lim(cosx)1/x2= e1/x2 lncosx < jak policzysz tego granice wychodzi −1/2 i mam e −1/2
31 sie 22:59
:): sprytnie emotka Możesz być z siebie zadowolony i LULU teraz
31 sie 23:04