matematykaszkolna.pl
Zadanienr 60 5-latek: Rozwiazac układ rownann
 x 
{(x2+y2)*

=6
 y 
 y 
{x2−y2)*

= 1 dla x≠0 y≠0
 x 
(x2+y2)*x2 

=6
x2−y2)*y2 
x=t*y
(t2y2+y2)*t2y2 

=6
(t2y2−y2)*y2 
t2(t2+1) 

=6 dla t≠1 lub t≠−1
t2−1 
t4+t2=6t2−6 t4−5t2+6=0 Δ=1 1=1 t12=3 t22=2 To t1= 3 lub −3 t2= 2 lub −2 Wyliczylem t ale nie weim jak teraz wyliczyć x i y ma być 8 rozwiazan
15 sie 18:47
5-latek: Zaczalem to robic tak
 x 
skoro x=ty to t =

 y 
wstawiam to do 1 równania (x2+y2)*2=6
 6 62 
x2+y2=

=

 2 2 
15 sie 19:01
pigor: ..., o ile ...emotka dobrze wyliczyłeś t, to (*) x= ±2y wstawiasz to za x do równania (1), albo (2), wyliczasz y, wtedy wracasz do (*) wyliczasz x i masz (x,y) − szukane rozwiązanie(a) układu . ...emotka
15 sie 20:34
5-latek: Witajemotka Zaraz sprobuje tak zrobić
15 sie 20:39
pigor: ..., a więc 1−sze równanie daje : 3y2*2= 6 ⇔ 2y2= 22 ⇔ ⇔ |y|= 42y= ±42 ⇒ z (*) x= ±2 * ±42x= ± 4 8 ...emotka
15 sie 20:40
pigor: ... , witaj, witaj, a więc ze znaków wynika, że masz 4 rozwiązania (pary liczb) (x,y) o znakach (+,+), (−,−), (+−), (−,+). emotka
15 sie 20:44
5-latek: Policzylem to dla t=2 i wyszlo mi tak samo natomiast dla t=−2 dostane rozwiązania zespolone
15 sie 20:52
5-latek: natomiast dla t=3y ((3y)2+y2)*3=6
 3 3 3 
4y23=6 to 48y4=36 to y4=

to y=4

lub y= − 4

 4 4 4 
 3 3 27 
x=3*y to x=49*4

= 49*

= 4

 4 4 4 
 27 
lub x=−4

 4 
15 sie 21:19
5-latek: natomiast mam problem z np. x=−2y bo podstawiając do pierwszego równania mam
 2 
((−2y)2+y2)*

=6
 y 
3y2*−2=6 /2 to 9y4*(−2) =36 to −18y4= 36 to y4=−2 to y= 4−2 a dalej y=i42 lub y=−i 42. Czy to jest zrobione dobrze ?
15 sie 21:36
pigor:
 x 
..., no nie bardzo, bo jak podstawiasz w

, za
 y 
 2 
x= −2y, to zostaje po skróceniu −2, a nie

,
 y 
15 sie 22:09
5-latek: ale oprócz tego chochlika to jest OK?
15 sie 22:13
pigor: ..., no to wtedy ... −3y22= 6 ⇔ y22= −2 /*2 ⇔ ⇔ y2= −2 ⇔ |y|= i 2= 4 2y= ±4 2 i. ...emotka
15 sie 22:54
5-latek: czyli dobrze .
15 sie 22:58
Eta: Jak pigor tak twierdzi , to tak emotka
15 sie 22:59
5-latek: emotka
15 sie 23:00
pigor: ... , emotka no tak, ale ta Twoja droga dojścia do niego nie bardzo mi się podoba choć chochlik zniknął, a nam (mnie) wyszło to samo ale nie tak samo, bo no nie wiem, ale np. brakuje mi nawiasu : piszesz −2 zamiast (−2), albo podnosisz do kwadratu, a znak minus nie znika , dlatego jednak może ktoś inny wypowie się na temat tego postu z godziny 21:36 .
15 sie 23:13
pigor: ..., ja nic nie twierdziłem, co wyjaśniam powyżej
15 sie 23:14
5-latek: Dlatego napisałem −2 a nie (−2) bo −22=−2 a (−2)2=2 i wtedy przy podnoszsniu do potęgi drugiej bym dostal 18y4=36 zamiast −18y4=36
15 sie 23:24
5-latek: proszę napisac czy to jest blad ?
15 sie 23:42
pigor: ..., piszesz tam np. tak : 3y2*−2=6 /2 , co dla mnie taki zapis mówi, że obustronnie podnosisz do kwadratu, czyli różnicę po lewej stronie a−b podnosisz do kwadratu, czyli powinieneś otrzymać a2−2ab+b2, a nie tylko −b2, czyli −22= −2 ,
15 sie 23:59
pigor: ... i na tym kończę moje "wypociny:" na temat tego zadania .
16 sie 00:01
5-latek: Dobrze emotka A ja się jeszcze zastanowię nad tym zapisem
16 sie 00:04
ZKS: pigor dobrze Ci zwraca uwagę na to. Poza tym 4−2 ≠ i42.
16 sie 00:07
ZKS:
 1 + i 
4−2 =

 42 
16 sie 00:12
5-latek: Dobrze . No to od początku x=−2y ======== Podstawiam do pierwszego równania (=
 x 
(x2+y2)*

= 6
 y 
 2y 
[(−2y)2+y2]*

=6
 y 
(2y2+y2)*(−2)=6 3y2*(−2)=6 −2*3*y2=6 −2y2=2 y22=−2 y2=−2 No to teraz y= 2 lub y= −2 Ale to można jakos inaczej zapisac . jak ?
16 sie 00:28
ZKS: y = (−2)1/2 = (i22)1/2 = i42
16 sie 00:30
5-latek: czyli 2= i22=i42 Natomiast −2=−i22=−i42
16 sie 00:38
ZKS: Tak.
16 sie 00:44
5-latek: No to dalej chciałbym to policzyć wiec dla t= −2 y= i 42 to x= −2* i42= ile ? Tak samo dla t=−2 y= −i42 to x= −2*(−i 42)= ile ?
16 sie 00:48
ZKS: Rozpisałem żebyś wszystko widział −2 * i42 = −(2)1/2 * i * 21/4 = −i * 21/2 + 1/4 = −i * 23/4.
16 sie 00:51
5-latek: czy to będzie w 1 przypadku = −i 48 a w drugim to (−)*(−i) =i wobec tego x= i48?
16 sie 00:52
ZKS: Tak.
16 sie 00:57
5-latek: Na teraz dziekuje emotka potem je dokoncze
16 sie 00:59