matematykaszkolna.pl
pochodne bimbam: hej mam obliczyć drugą pochodną funkcji y=ln31+x2 Proszę o sprawdzenie pierwszej pochodnej y=ln({1+x2})1/3 niech m=1+x2, wtedy y=ln(m)1/3
dy   1   1  

=

=

dm   (m)1/3   (1+x2)1/3  
dm  

= 2x
dx  
dy   2x  

=

dx   (1+x2)1/3  
Wiem, że w pochodnej pierwiastka 3go stopnia 3 jakoś wędruje do mianownika, ale nie wiem jak
3 sie 18:35
PW: Pochodna 31+x2 to (lepiej liczyć) pochodna funkcji złożonej m(x) = (1+x2}13, a więc
 1 2 x 
m'(x) =

(1+x2)23·2x =

·

 3 3 3(1+x2)2 
3 sie 19:15
PW: Tyle że to zanadto komplikuje obliczenia (chciałem kontynuować to co zacząłeś). Lepiej zauważyć, że
 1 
y =

ln(1+x2)
 3 
i teraz różniczkować.
3 sie 19:22
bimbam: czyli w tym przypadku funkcją zewnętrzną nie jest funkcja logarytmiczna
3 sie 20:18
bimbam: teraz widzę, że ma tu zastosowanie wzór k=logaak
3 sie 20:21
J:
 1 1 
f'(x) =

*

*2x
 3 x2+1 
3 sie 20:22
J: ..to dopiero pierwsza pochodna .... druga:
 2 x 
f"(x) =

(

)' = ....i wzór na pochodną ilorazu..
 3 x2+1 
3 sie 20:31
bimbam: na razie myślę nad tym co napisał PW w poście o 19:15
  dm   1  
bo

=

  dx   3 3 (1+x2)2  
  dy   2x  
zaś

=

,
  dx   3 3 (1+x2)2  
bo funkcja, której pochodną trzeba obliczyć, to y(x)=..., nie zaś m(x)=... Nie chcę się tutaj w żadnym wypadku wymądrzać, ale zapis PW nie jest do końca prawidłowy Tak się zastanawiam, gdzie się "podziała" pochodna logarytmu
3 sie 20:39
J: PW pokazał Ci tylko pochodną funkcji wewnętrznej
3 sie 20:43
bimbam: chyba wiem. Najbardziej zewnętrzna jest funkcja potęgowa, potem jest logarytm, a funkcja najbardziej wewnętrzna to: 1+x2
3 sie 20:45
J:
 1 
tak .... ale najprościej jest przekształcić: y =

ln(x2+1) ... i pochodna jest banalna
 3 
3 sie 20:47
J: najbardziej zewnętrzną jest funkcja logarytmiczna
3 sie 20:47
bimbam: już wiem jak to policzyć. Dziękuję za pomoc.
3 sie 20:48
J: gdyby: f(x) = ln2(x2+1)1/3 ... to funkcją zewnętrzną byłab funkcja kwadratowa
3 sie 20:49
bimbam: tutaj problem sprawiło mi to, że nie przeniosłem tej 1/3 na początek wzoru funkcji. Gdybym to zrobił, to wszystko byłoby jasne.
3 sie 20:52
J: policz pochodną funkcji z 20:49
3 sie 20:54
bimbam:
  2   2   x  
to będzie f`(x)=

ln(x2+1)*

*

  3   3   x2+1  
3 sie 21:02
J:
 2 x 
blisko ... = 2ln(x2+1)1/3*

*

 3 x2+1 
3 sie 21:09
bimbam: dlaczego nie można tutaj przenieść 1/3 na początek, a w przykładzie, z którym miałem problem, można to było zrobić wzór y=ln(1+x2)1/3 inaczej można zapisać y=loge(1+x2)1/3 , więc gdyby (1+x2)=b,
  1  
to byłoby y=logeb1/3 czyli y=

logeb, ponieważ logaxk=k*logax
  3  
  1  
co byłoby równe y=

ln(1+x2)
  3  
W Twojej pochodnej, J, nie można przenieść 1/3 na początek, a w pochodnej funkcji y=ln(1+x2)1/3 można Nie rozumiem tego
3 sie 21:24
J: bo: ln(x)a = a*lnx , ale ln2(x)a ≠ a*ln2x
3 sie 21:28
bimbam: krótka riposta emotka dużo się muszę jeszcze uczyć
3 sie 21:29
J: trening czyni mistrzem...emotka
3 sie 21:30