X
Rajstopy: Moduły 2 pytania
1. Czy jak mam nierówność |x
2−3x+4|<5 mogę zrobić −5<x
2−3x+4<5
2. Czy jak mam nierówność |x
2−3x+4|<2x+1 to mogę zrobić −2x−1<x
2−3x+4<2x+1
Czy muszę robić tak
Dla tych x dla których wyrażenie pod modułem przyjmuje wartości nieujemne x
2−3x+4<2x+1 (i
potem zbiór rozwiązań nierówności porównać i wyznaczyć cz.wspólną z tymi x dla których to co
pod modułem jest nieujemne)
Dla tych x dla których wyrażenie pod modułem jest ujemne rozważać nierówność x
2−3x+4>−2x−1
Proszę o odp!
3 sie 18:16
Rajstopy:
3 sie 19:40
ZKS:
Mając nierówność postaci |x2 − 3x + 4| < 2x + 1 należy postępować w następujący sposób,
aby móc robić tak jak chcesz.
Wystarczy tylko dać założenie o nieujemności strony, która jest bez modułu. U Ciebie, zatem
należy założyć, że 2x + 1 ≥ 0 i wtedy rozbić tak wartość bezwzględną.
−2x − 1 < x2 − 3x + 4 < 2x + 1 ∧ 2x + 1 ≥ 0.
3 sie 19:46
PW: 1. Można, ale inteligentniej będzie zauważyć, że dla funkcji
f(x) = x2 − 3x + 4
jest Δ = (−3)3 − 4·4 < 0, a więc
f(x) > 0
dla wszystkich x∊R.
Wobec tego wystarczy rozwiązać nierówność
x2 − 3x + 4 < 5
(„lewa” nierówność napisana przez Ciebie jest spełniona dla wszystkich x i nie trzeba jej
rozwiązywać).
3 sie 19:47
ZKS:
Oczywiście nie zwróciłem uwagi na to co jest pod modułem.
Chociaż ma przepis jak
postępować przy tego typu nierównościach.
3 sie 19:49
Rajstopy: ZKS
** zapomniałam ale głupia jestem !
3 sie 19:52
ZKS:
Proszę sobie nie ubliżać.
Spójrz na post napisany przez
PW. Warto czasem zobaczyć,
co znajduje się pod wartością bezwzględną.
3 sie 19:54
PW: Popieram pogląd ZKS. Nie „głupia”, autor zadania mądry, bo pokazuje, że nie trzeba
postępować schematycznie, a warto na samym początku popatrzeć trzeźwym okiem na zadanie, czy
przypadkiem nie jest łatwiejsze niż by się mogło zdawać − i oszczędzić pół roboty.
3 sie 20:05