??? poprawkowicz: Czy zaokrąglając wartości pierwiastków robi się to standardowo czyli dla pierwiastka z 5 jest to 2.24? Czy zostawia sie 2.23?

PW: A po co liczysz te przybliżone wartości? Jeżeli w zadaniu nie było wyraźnego polecenia "Podaj przybliżenie z dokładnością do ...", to zostawiamy √5 i koniec. Jeżeli w poleceniu podali dokładność przybliżenia, to należy odpowiedzieć zgodnie z poleceniem.

Bogdan: Ja w razie potrzeby przyjmuję dla √5 ≈ 2,24, bo √5 ≈ 2.236067977... Czasami trzeba oszacować jakąś wartość, w której występuje √5

PW: poprawkowiczu, bywają jednak takie polecenia jak "Zakoduj trzy kolejne cyfry rozwinięcia dziesiętnego liczby √5". To "zakodowanie" jest idiotycznym określeniem oznaczającym po prostu wpisanie odpowiednich cyfr do wydrukowanych okienek. Co w takim wypadku wpiszesz?

poprawkowicz: 236?

PW: 223 (nie mówili o cyfrach po przecinku, ale o cyfrach rozwinięcia dziesiętnego). Pierwsze przykazanie: Czytaj trzy razy polecenie.

poprawkowicz: Byłem przekonany, że to jest właśnie rozwinięcie dziesiętne. To dla 1830,7938 pierwsze 3 cyfry rozwinięcia dziesiętnego to 183, a 3 pierwsze po przecinku (jest na to jakaś profesjonalna nazwa?) to 793?

PW: Liczba 1830,7938 to zapis dziesiętny (przedstawienie) pewnej liczby.

	3
Tak samo jak		może być zapisana (przedstawiona) w postaci 0,75.
	4

Tego bym nie nazywał rozwinięciem. Z rozwinięciem dziesiętnym mamy do czynienia, gdy liczba jest niewymierna (tak jak √5), a zamiast tej liczby podajemy ciąg kolejnych przybliżeń. Nie notujemy tego formalnie w postaci ciągu, ale piszemy to "z kropeczkami", np. √5 ≈ 2.236067977... oznacza, że kolejnymi coraz dokładniejszymi przybliżeniami są: 2,2, 2,23, 2,236, 2,23606, 2,236067, itd, i ciąg ten ma nieskończenie wiele różnych wyrazów. Podobnie jest z liczbą wymierną, która nie da się przedstawić jako "ułamek dziesiętny", np. pisząc

	4
		= 1,333333... , inny zapis 1,(3)
	3

	4
podajemy rozwinięcie dziesiętne liczby		.
	3

poprawkowicz:

	4
To w takim przypadku jak mam rozwinięcie dziesiętne równe		to jak miałbym
	3

takie coś zakodować? A tak swoją drogą to czemu zaokrąglając nie podnosisz liczby gdy następna jest ≥5 ?

poprawkowicz: to znaczy mam na myśli to czemu przybliżasz z niedomiarem, bo nas uczyli ze zawsze jak nie ma informacji to przybliza sie z nadmiarem..

PW: Od 20:25 nie mówię o zaokrąglaniu, jeno o rozwinięciu. Chciałem zwrócić uwagę, że bywają i takie pytania, na które często udzielane są błędne odpowiedzi (wskazanie kolejnych cyfr rozwinięcia nie ma nic wspólnego z zaokrąglaniem). To bzdura, że "jak nie ma informacji, to przybliża się z nadmiarem". Proponuję, żebyś przeczytał w podręczniku o zasadach zaokrąglania.

poprawkowicz: miałem na myśli to, że jak jest ≥5 to wtedy do góry leci.. czyli, że jak jest 0,1,2,3,4 to w dół, a jak jest 5,6,7,8,9 to w górę.. tak powinno być?

PW: To co piszesz to jest żargon, do którego nie umiem się odnieść. Skoro "poprawka", to jednak przeczytaj w podręczniku co to jest: a) przybliżenie liczby, błąd względny i bezwzględny przybliżenia, b) zaokrąglenie liczby z określoną dokładnością i jakie są zasady zaokrąglania, c) rozwinięcie dziesiętne. To są trzy zagadnienia (związane ze sobą, ale nie można ich zastąpić jedną bezmyślnie stosowaną regułką, której w dodatku nie umiesz poprawnie wypowiedzieć). Dopiero gdy zrozumiesz dokładnie o co pytają, będziesz mógł poprawnie odpowiedzieć na postawione pytanie.

poprawkowicz: Poczytam, dzieki