ZBIORY AIDS: Wyznacz zbiór A∩B na osi liczbowej. Wypisz wszystkie liczby całkowite, które do niego należą. A = R \ (−1;4>, B = <−2;6) Nie rozumiem, o co chodzi z tym "R\...". A jest zbiorem pustym po wykluczeniu liczb rzeczywistych, czy ja to źle odczytuję?

Benny: A=(−∞;−1>∪(4;+∞) Teraz wyznaczysz cześć wspólną zbiorów?

Saizou : Zbiór R\(−1:4> oznacza wszystkie liczby rzeczywiste poza przedziałem (−1:4>

AIDS: Czyli źle to odczytywałem. Dzięki.

5-latek: Żeby nie mylic oznaczen z zadania to mamy np. zbior C i zbior D Wiesz co oznacza ten zapis C\D ? Co to jest ?

AIDS: Tak, teraz wiem. Zbiór elementów, które należą do C i nie należą do D.

5-latek: czyli jest to roznica zbiorow C i D

Saizou : albo inaczej mówiąc co pozostanie w zbiorze C jeśli wyciągniemy z niego zbiór D

5-latek: Teraz mamy zbior A jeśli ze zbioru licz R wyjmiesz przedzial (−1,4)> to otrzymasz to co napisał Benny Teraz wyznacz czesc wspolna tych zbiorow

AIDS: Chciałbym się upewnić: Zamalowane kółka − włączamy dany punkt do zbioru Puste kółka − nie włączamy danego punktu do zbioru Mam rację? Bo tak się nauczyłem, a w twoim poście wygląda, że jest przeciwnie.

AIDS: Czemu kółko przy −1 jest zamalowane, skoro przy niej jest "("?

5-latek: Tak masz racje Przedzial <−2.6) jest zaznaczony dobrze Również Zbior A jest zaznaczony dobrze gdyż (−1) należy do zbiory A ale (4) już nie Popatrz na zapis Bennego

Joe Black: Cześć 5−latek Mnie też tak uczono jak AIDS z tymi kółeczkami

5-latek: No witaj

barman: to źle Cię Joe Black uczono

AIDS: Nie do końca rozumiem. To przez do, że −1 nie należy do zbioru A=R\{0,1,2,3,4}?

AIDS: I dlaczego w takim razie punkt −1 staje się zamalowany?

Saizou : ja proponuję rozrysować to metodą Bogdana, zatem A∩B= [−2,−1]∪(4,6)

5-latek: Ale zadanie jeszcze nie jest skończone gdyż należy wypisac liczby całkowite należące do czesli wspólnej (iloczynu ) zbiorow