Wnioskowanie statystyczne
Eko: Mam dane 50 małżeństw i płace oddzielnie kobiet i mężczyzn. Mam kilka pytań.
1.Oszacować średnie płace oraz ich zróżnicowanie dla populacji w wyodrębnionych grupach oraz
ogółem. Policzyłam przedziały ufności dla średniej i odchylenia standardowego po kolei dla
kobiet, mężczyzn i ogółem, ze współczynnikiem 95% i 99%. Czy o to tu chodziło?
2.Czy na podstawie otrzymanych wyników można twierdzić, że w populacji generalnej średnia płaca
kobiet i mężczyzn jest taka sama?
3.Czy uzasadnione jest twierdzenie, że średnia płaca mężczyzn jest większa niż średnia płaca
kobiet?
Nie jestem pewna o co tu chodzi. Powiedzmy, że przedział ufności średniej dla kobiet wyszedł
2500−2900, a dla mężczyzn 3200−3600, więc ta średnia płaca na pewno nie jest taka sama i
widać, że dla mężczyzn jest większa, ale jak to uzasadnić? Czy chodzi o to, żeby postawić
hipotezy i wykonać jakiś test? Czy po prostu napisać tak lub nie, czy może coś o
reprezentatywności próby?
6 lip 18:13
Amaz: Zad 3 jest oczywiste. Mężczyzna jest silniejszy i wytrzymalszy, to zarabia więcej. Proste jak
drut.
6 lip 23:04
Eta:
Proste jak...."drut kolczasty"
6 lip 23:17
Eko: Wielkie dzięki za pomoc "specjaliści".
7 lip 11:31
PW: A o co masz pretensję? Zadajesz pytanie na niewłaściwym forum i dziwisz się, że nie ma
odpowiedzi?
7 lip 15:07