matematykaszkolna.pl
równanie Laplace'a matroz: Witam, Na zajęciach z przepływu ciepła wyprowadzaliśmy wzory mówiące o strumieniu ciepła. Wykorzystywaliśmy równanie Laplace'a − od niego wychodziliśmy: nabla2 T = 0
 d2T 
− dla układu kartezjańskiego założyliśmy:

= 0
 dx2 
 d2T 1 dT 
− układ cylindryczny − walec;

+


= 0
 dr2 r dr 
 d2T 2 dT 
− układ sferyczny − kula:

+


= 0
 dr2 r dr 
Oznaczenia: T − temperatura, x − odległość od początku przegrody, r − promień Czy moglibyście wyprowadzić wzory dla tych trzech układów? Lub − przybliżyć, jak się to wyprowadza? W zastosowaniu inżynierskim to się nie przyda, ale myślę że warto wiedzieć z czego wynikają pewne rzeczy. Pozdrawiam
2 lip 00:58
matroz: odświeżam
3 lip 00:43
Godzio: Układ cylindryczny jest dwuwymiarowy, a sferyczny trzy? Tak należy to rozumieć?
3 lip 00:55
Godzio: Może wyprowadzę ogólnie ... ΔT = Tx1x1 + Tx2x2 + ... + Txnxn Przyjmujemy, że T = T(r), gdzie r = x12 + ... + xn2
 1 
Txi = Tr * rxi = Tr *

* 2xi
 2x12 + ... + xn2 
 xi 
= Tr *

 r 
 xi r − rxi * xi 
Txixi = Trr * rxi *

+ Tr *

=
 r r2 
 xi2 
 xi2 
r −

 r 
 
= Trr *

+ Tr *

=
 r2 r2 
 xi2 r2 − xi2 
= Trr *

+ Tr *

 r2 r3 
Teraz sumujemy wszystkie drugie pochodne i otrzymujemy:
 r2 nr2 − r2 
ΔT = Trr *

+ Tr *

=
 r2 r3 
 n − 1 
= Trr + Tr *

 r 
Jeżeli teraz przyjmiemy układ cylindryczny tzn. dwuwymiarowy (n = 2) otrzymujemy
 d2T 1 dT 
ΔT = 0 ⇒

+


= 0
 dr2 r dr 
Przy sferycznym, n = 3 mamy
d2T 2 dT 

+


= 0
dr2 r dr 
3 lip 01:03
matroz: Dziękuję za odpowiedź, Chciałbym jednak prosić o objaśnienie symboli, bo obecnie średnio mogę się połapać: Txnxn, Txi r − rozumiem że z tw. Pitagorasa? rxi − skąd to obliczyłeś? (3 równanie)
3 lip 14:03
Godzio: Txi − pochodna T po i − tej współrzędnej Txnxn − druga pochodna po n − tej współrzędnej r − tak, można to tak rozumieć rxi to pochodna promienia po xi, a promień to r = x12 + ... + xn2 więc pochodna po jednym takim elemencie to:
1 xi xi 

* 2xi =

=

2x12 + ... + xn2 x12 + ... + xn2 r 
Txi = Tr * rxi −− a to się nazywa reguła łańcucha emotka
3 lip 15:32
matroz: Ok reguła łańcucha − rozumiem, chciałbym jeszcze, abyś podpowiedział, skąd wzięła Ci się tam w 3 równaniu suma 2 czynników? Ja rozwiązałem tylko tak:
 1 
d2T/dx2 = d2T/dr2 + dr2/dx2 = d2T/dr2 *

 r 
4 lip 23:55
matroz: dodam, że próbowałem jakoś z pochodnej f. złożonej ale nie wychodzi tak, jak Ty masz
4 lip 23:55
matroz: (sory za spam − brak możliwości edycji) w równaniu które napisałem miał być oczywiście iloczyn a nie suma
5 lip 00:00
matroz: odświeżam − jak została obliczona ta druga pochodna?
5 lip 15:36
matroz: Halohalo ktoś może ma jakiś pomysł? W sumie z tego zrezygnowałem, bo sam nie umiem, a nie znalazłem tego w żadnej książce do przepływu ciepła ani do matmy (polskie i anglojęzyczne) ale pomyślałem że ostatni raz Was zapytamemotka
8 lip 00:32
Lukas: Dobranoc.
8 lip 01:20