matematykaszkolna.pl
Ekstrema funkcji uwikłanej walczacy: Witam Mam problem z wyznaczeniem ekstremum tej funkcji uwikłanej: x4 −2x2y − x2 + y2 + y = 0 Wyliczam pochodną cząstkową: dF/dx = 4x3 − 4xy − 2x Przyrównuje do zera i wychodzi mi coś takiego: x3 = x(y+1/2) Nie potrafię dalej tego ruszyć. Proszę o pomoc.
21 cze 23:18
Kacper: x3=x(y+1/2) dla x=0 równanie jest spełnione dla x≠0 można podzielić przez x i liczyć dalej.
21 cze 23:20
walczacy: Jak podzielę przez x to wyjdzie mi y = x2 − 1/2. Podstawiając pod równanie główne wyjdzie sprzeczność.
21 cze 23:22
walczacy: Czy taki wynik ma wyjść czy robię coś źle?
21 cze 23:26
Kacper: poczytaj sobie http://home.agh.edu.pl/~cmiel/airanaliza/W18.pdf w ogóle źle zacząłeś.
21 cze 23:32
walczacy: Jak to źle zacząłem? Przecież wyraźnie jest napisane, że mam obliczyć najpierw pochodną cząstkową po x, przyrównać do 0 i później podstawić i wyliczyć te punkty podejrzane. Co złego robie bo nie wiem.
21 cze 23:37
ICSP: Polecenie jest niekompletne.
22 cze 03:13
walczacy: Wyznacz ekstrema funkcji uwikłanej y = y(x) danej wzorem.
22 cze 07:54
ICSP: x4 −2x2y − x2 + y2 + y = 0 Na początek warunek na rozwikłanie: F = 0 Fy ≠ 0 (Fy = −2x2 + 2y + 1) Teraz różniczkujemy stronami po x: 4x3 − 4xy − 2x2*y' − 2x + 2y*y' + y' = 0 Pamiętając, że warunkiem istnienia ekstremum jest zerowanie się pochodnej dostajemy : 4x3 − 4xy −2x = 0 i mamy układ równań : x4 −2x2y − x2 + y2 + y = 0 4x3 − 4xy −2x = 0 ⇒ x(2x2 − 2y − 1) = 0 ⇒ x = 0 v −(−2x2 + 2x + 1) = 0 drugie jest sprzeczne patrz warunek konieczny na rozwikłanie, z x = 0 dostajemy od razu y = 0 v y = −1 Mamy dwa punkty podejrzane : A(0,0) , B(0 , −1). W obydwu można rozwikłać, więc zostaje liczenie drugich pochodnych. Najtrudniejsze zostało zrobione, reszta to tylko kwestia obliczeń.
22 cze 11:07