matematykaszkolna.pl
Granice funkcji Justyna: Proszę o pomoc w policzeniu tej granicy metoda de la Hospitalaemotka
 2 
limx−>2(z lewej strony) (1+

)2−x
 x 
Granica ma byc rowna 1. Dziekuje z gory za odpiwiedzemotkaemotka
6 gru 17:33
Rudy: Jesteś pewna że chodzi o zastosowanie reguły de l'Hospitala?
6 gru 17:42
Rudy: bo ta reguła dotyczy symboli nieoznaczonych 0/0
6 gru 17:42
Rudy: albo inf/inf
6 gru 17:43
Rudy: mogę się ylić ale wydaje mi się że tutaj masz (2)0+ czyli 1
6 gru 17:48
Justyna: Tak, ale mam przeksztalcic podana funkcje, tak aby zastosowac metode de la hospitala. Na podstawie danych w ksiazce nieoznaczonosc 00, ∞0, oraz 1 , moge przeksztalcic do tozsamosci fg=eglnf, aby otrzymac nieoznaczonosc [0*∞] i nastepnie podana niezonaczonosc
 1 
zlikwidowac wedlug wzoru f*g=

aby otrzymac nieoznaczonosc 0/0 lub ∞\∞ i zastosowac
 1/g 
metode de la Hospitala. W zwiazku z tym mam pytanie : Jaka nieoznaczonsc ma powyzszy przyklad? W takim razie jaka inna metoda moglabym rozwiazac to zadanie?Jednak w zadaniu mam zaznaczone ze powinnam to rozwiazac metoda de la Hospitala.Dziekuje za pomoc.
6 gru 17:52
Justyna: Tak, ale mam przeksztalcic podana funkcje, tak aby zastosowac metode de la hospitala. Na podstawie danych w ksiazce nieoznaczonosc 00, ∞0, oraz 1 , moge przeksztalcic do tozsamosci fg=eglnf, aby otrzymac nieoznaczonosc [0*∞] i nastepnie podana niezonaczonosc
 1 
zlikwidowac wedlug wzoru f*g=

aby otrzymac nieoznaczonosc 0/0 lub ∞\∞ i zastosowac
 1/g 
metode de la Hospitala. W zwiazku z tym mam pytanie : Jaka nieoznaczonsc ma powyzszy przyklad? W takim razie jaka inna metoda moglabym rozwiazac to zadanie?Jednak w zadaniu mam zaznaczone ze powinnam to rozwiazac metoda de la Hospitala.Dziekuje za pomoc.
6 gru 17:53
AS:
 2 
A czy w temacie nie musi być (1 −

)
 x 
6 gru 19:19
michu: właśnie musze zrobić identyczne zadanie jak to tylko z podstawą taką jaką podał AS pomoże mi ktoś z tym bo nie wychodzi mi z [H] nic logicznego
28 lis 22:20
michu: limx−>2(z lewej strony) (1−2/x)2−x tak ma to wyglądać
28 lis 22:26
Jack: a może (1−2/x)2−x=eln(1−2/x)2−x=e2−x*ln(1−2/x)→ →elimx→2 2−x*ln(1−2/x)= mamy w potędze limx→2 2−x*ln(1−2/x)=[0*∞] Więc
 2−x 0 
limx→2

=[

] czyli l'Hospital.
 1/ln(1−2/x) 0 
Daruję sobie resztę, ale możliwe te to dobra droga do rozwiązania.
28 lis 22:35
michu: dokładnie do tego momentu doszedłem jednak potem zaczynają się schody z tym licznikiem ponieważ cały czas będziemy mieli po użyciu [H] 0 w mianowniku czyli licznik będzie miał taką postać −12 (2−x)12 co oznacza że mianownik w liczniku będzie = 0 i tak być nie może i nie wiem jak to zrobić zawiesiłem się na tym przykładnie heh
28 lis 22:46
Jack: zgoda, w liczniku będzie 0 ale w mianowniku będzie tak:
1 −2 

'=

≠0 dla x=2
(ln(1−2x) )−1 1−2x 
28 lis 22:51
Jack: ojej pokręciłem emotka
28 lis 22:53
Jack: jeszcze raz,,,
28 lis 23:05
michu: hmm... tylko nie wiem czemu na początku jest całość pomnożona przez ln[ln(1−2x)]
28 lis 23:05
Jack: dobra, wybacz ale może ktoś trzeźwiej myślący zrobi to zadanie do końca...
28 lis 23:07
michu: mimo wszystko w liczniku chyba nie może być taka postać −12 * 12−x bo w takim przypadku mamy dzielenie przez 0
28 lis 23:09
michu: heh spoko męczę je od paru h i podchodzę po raz kolejny co jakiś czas i nie kumam go nadal
28 lis 23:10
Jack: chyba coś takiego:
 2 −1 1 −2 
[(ln−1 (1−

) ]'=

*

*

 x ln2 (1−2/x) 1−2x x2 
28 lis 23:11
michu: tylko że przy granicy dążącej do 2 w drugim liczniku pojawia nam się 10
28 lis 23:15
michu: w drugim ilorazie oczywiście *
28 lis 23:16
Jack:
 −1 
w liczniku jest (2−x)'=

 22−x 
czyli ostatecznie
−1 

*ln2(1−2x)*(1−2x)*x2
22−x 
 

=
2 
 −ln2(1−2x)*(1−2x)*x2 
=

 42−x 
Kolejna pochodna? emotka
28 lis 23:17
michu: teoretycznie jak na to patrze to mi się to zeruje w liczniku dzięki (1−2x) ale coś nie chce mi się wierzyć heh
28 lis 23:21
Jack: owszem ale ln2 0 to ∞, a żeby było mało, to w mianowniku też się pojawia 0...
28 lis 23:25
michu: to jest chore chyba mam siniaki na mózgu od tego zadania emotka
28 lis 23:27