Wielomiany
Kamil: Rozłóż wielomian 3x6−3x4−18x2 na czynniki możliwie najniższego stopnia
9 cze 16:22
J:
wyłącz: 3x2 przed nawias
9 cze 16:23
Kamil: 3x2(x4−x2−6)
9 cze 16:24
Kamil: Coś dalej można zrobić czy już ?
9 cze 16:47
J:
teraz w drugim nawiasie podstawiasz: x2 = t .... i obliczasz: t1 i t2
9 cze 16:50
Kamil: Nie wiem dokładnie jak to zrobić. W tym nawiasie (x4−x2−6) mam powstawiać t zamiast x4−x2 ?
9 cze 16:57
J:
tak ... t2 − t − 6 = 0 ... i licz t1 i t2
9 cze 17:02
Kamil: Już rozumiem jak to zrobić,dalej wyliczyć równanie kwadratowe po prostu ?
9 cze 17:09
olekturbo: tak
9 cze 17:28
J:
jeszcze: x2 − 3 rozłożysz na (x+3)(x−3)
9 cze 17:30
Kamil: Zrobiłem równanie kwadratowe,x1=−3 x2=2 ,natomiast nie wiem dokładnie skąd x2 − 3 rozłożysz
na (x+3)(x−3),jak mam rozpisać wynik po równaniu kwadratowym ?
9 cze 19:23
Metis: x
2 − 3=(x−
√3)(x+
√3)
9 cze 19:28
Kamil: A skąd się bierze x2 − 3
9 cze 19:38
Benny: x4−x2−6=(x2+2)*(x2−3)
9 cze 19:47
Kamil: aha czyli w tym miejscu podstawiam wynik z równania kwadratowego z t ?
9 cze 19:55
Kamil: Już wszystko wiem i umiem
dzięki
9 cze 20:20
kacper : Rozłóż wielomian 3x6−3x4−18x2 na czynniki możliwie najniższego stopnia
6 gru 20:01
K:
3x2(x4−x2−6) =3x2(x2−3)(x2+2)= 3x2(x−√3)(x+√3)(x2+2)
6 gru 20:12