całki potrójne
aaaaaaaaaaaaaaa: Wyjaśni mi ktoś w jaki sposób określić granice całkowania w całkach potrójnych.
W podwójnych rysuję na kartce funkcje i wszystko ładnie wychodzi.
Natomiast w potrójnych nie potrafię odczytać z kartki dwuwymiarowej.
Zna ktoś jakiś sposób na to

mam dwa przykłady
V: x>=0
x
2+y
2+z
2<=1
N: z>=0
z<=2
x
2+y
2<=4
<= mniejsze lub równe
>= większe lub równe
4 cze 20:50
b.: V: x maksymalnie może być 1, bo x2<=1−y2−z2, więc x zmienia się od 0 do 1,
teraz ustalamy x z [0,1] i mamy całkę podwójną po y2+z2 <= 1−x2, więc można narysować
obszar...
N: w zasadzie tu jest od razu całka podwójna
4 cze 21:52
aaaaaaaaaaaaaaa: mam zadania z całek podwójnych i potrójnych osobno,więc nie wiem o co tobie chodzi z tymi
całkami podwójnymi.
może chodzi tobie o to że jak wyeliminuję x to mogę spokojnie narysować wykresy tak jak w
podwójnej?
4 cze 21:57
Ada: a) też rysujesz (wzory na podstawowe elipsoidy i tym podobne)
Tak, trochę. Tylko dla x min i x max. Lub:
z2 ≤ 1−x2−y2
i wstawiasz x max i x min. Powinno działać.
A tu chodzi o to, że masz policzyć górną połowę kuli w tym drugim, czyli:
I = 2π ∫0π/2 dφ ∫01 r2 sinφ = 2π ∫0π/2 dφ sinφ ∫01 r2 dr
5 cze 00:39
aaaaaaaaaaa: mógłby ktoś jednak zrobić ten pierwszy przykład? x całkuję od o do 1? ponieważ
x2<=1−y2−z{2) stąd biorę 1.
Co potem? rysuje dwa wykresy y2+z2<=1−x2 i tutaj za x wstawiam raz 0 raz 1
dzięki temu odczytam granice dla y i z? bo nadaj nie rozumiem do końca
6 cze 17:23
pomocy: 

?
6 cze 19:33
b.: Całka potrójna to jest całka z całki podwójnej

> może chodzi tobie o to że jak wyeliminuję x to mogę spokojnie narysować wykresy tak jak w
podwójnej?
mniej więcej, np. w a) y
2+z
2 <= 1−x
2, gdzie x jest z [0,1].
Nie wstawiamy za x 0 ani 1, tylko bierzemy jakiś x z [0,1].
Wtedy rozwiązaniem nierówności jest koło o środku w (y,z)=(0,0) i promieniu
√1−x2.
Stąd całkowanie jest
x po [0,1]
y po [−
√1−x2,
√1−x2],
z po [−
√1−x2−y2,
√1−x2−y2]
6 cze 20:21