Programowanie liniowe
sese: Programowanie liniowe:
Mam kilka warunków ograniczających, skąd wiadomo z którego warunku obliczam którą niewiadomą?
np:
f(x1,x2)=2x1+3x2 → max
2x1+x2≤20
x1+x2≤12
2x1+2x2≥16
x1+3x2≤30
x1>0
x2>0
i teraz z którego warunku obliczyć x1 a z którego x2?
28 maj 13:48
sese: pomoże ktoś? bo tylko przez to robie źle całe zadania..
28 maj 14:18
Dziadek Mróz:
Simplex zna?
28 maj 14:21
sese: nie
28 maj 14:33
sese: i jak nie zna to jak?
28 maj 14:40
sese: ?
28 maj 14:47
sese: ogólnie całą metode graficzną taką jaką rozwiązuje znam. Tylko z tym mam problem co mam
wyliczać z tych równań x1 czy x2 czy raz to raz to?
28 maj 14:50
Dziadek Mróz:
I jedno i drugie
28 maj 14:52
sese: a skąd mam wiedzieć z którego równania którą wartość? Czy z każdego obydwie?
28 maj 14:53
Dziadek Mróz:
sese, chodzisz na wykłady i ćwiczenia?
28 maj 15:02
sese: chodzę na wykłady może nie w 100% frekwencji, ale na ćwiczeniach jestem zawsze
28 maj 15:10
Dziadek Mróz:
No to chyba umiesz graficznie takie coś rozwiązać, nie?
Rysujesz sobie proste dla każdego przypadku, później posuwasz się funkcją maksymalizacji i
szukasz rozwiązań.
28 maj 15:12
sese: umiem to robić. Nie rozumiesz mojego pytania. W tym przypadku mam 6 warunków ograniczających i
z nich musze wyliczyć albo x1 albo x2. I nie wiem z którego warunku liczyć które, czy ze
wszystkich np x1. Czy ze wszystkich x2? lub z któregoś x1 a z któregoś x2? jasne w tym
przypadku do narysowania jest tylko równanie piąte i szóste, a te wcześniejsze musze wyznaczyć
x1 i x2 i o to mi chodzi tylko
28 maj 15:15
sese: Pomożesz?
28 maj 15:24
Dziadek Mróz:
2x1 + x2 = 20
x1 = 0 ⇒ x2 = 20
x2 = 0 ⇒ x1 = 10
rysujesz prostą i tak dla reszty.
Później rysujesz f dla wartości z wierzchołków zbioru i liczysz wartość tej f
28 maj 15:34
Dziadek Mróz:
(max) f(x1, x2) = 2x
1 + 3x
2
2x1 + x2 ≤ 20
x1 + x2 ≤ 12
2x1 + 2x2 ≥ 16
x1 + 3x2 ≤ 30
Mniej więcej taki rysunek wyjdzie
28 maj 15:36
Dziadek Mróz:
Z lekka już nie pamiętam dokładnie ale tak robiliśmy na zajęciach, że najpierw rysowaliśmy
ograniczenia, a później dla wierzchołków obliczaliśmy funkcję i wyznaczaliśmy maksymalną
wartość.
28 maj 15:37
sese: a no i mi wychodzi tak samo dokładnie i to jest źle..
28 maj 15:44
sese: tak najpierw ograniczenia potem gradient do gradientu prostopadle przchodzące przez
charakterystyczne punkty i wybieram max albo min pkt. zalezy jaki mi potrzebny.
28 maj 15:45
sese: tylko na zajęciach przekształacano każde równanie tak że odnosiło sie do jednej zmiennej np w
tym wypadku było by tak chyba:
x2≤10−x1
x2>12−x1
itd. i wtedy rysowaliśmy te ograniczenia
28 maj 15:47
sese: albo nie umiem z tego odczytać poprawie maksimum... Jaki powinien być tutaj z tego obrazka pkt
max? Bo mi wychodzi identyczny
28 maj 15:53
sese: Udało się. Źle odczytywałem maksimum.... Dzięki wielkie Dziadek Mróz
28 maj 16:09
Dziadek Mróz:
maximum to (x1, x2) = (3, 9)
28 maj 16:12