Ca
52: Proste zadania a ja się gubię, liczę na waszą pomoc
Oblicz całkę podwójną
∫∫ (x
2+y
2)dxdy gdzie D jest obszarem x
2+y
2≤2
D
Nowy obszar U :
0≤γ≤2π
0≤r≤
√2
∫∫r
2drdγ= ∫
0√2 { ∫
02π r
2dγ}dr=..
U
∫r
2dγ=r
2γ+c
[r
2γ]
2π0=2πr
2
Odp jest inna...
Co robię źle? Pewnie wszystko...
Proszę pomóżcie
23 maj 17:51
Przemysław: Nie brakuje czasami jakobianu przejścia?, tzn chyba całka z r3 powinna być, ale głowy nie dam.
23 maj 17:53
52: Dzięki
23 maj 17:54
52: ∫∫ √x2+y2dxdy D:{(x,y): x2+y2≤2x
D
Wyszło mi że 0≤r≤rcosγ
Jak wyznaczyć przedział dla γ ?
23 maj 18:13
52: * 0≤r≤2cosγ
23 maj 18:14
Godzio:
| π | |
γ ∊ [0, |
| ], bo musi być zachowana nierówność r ≤ 2cosγ, a to zachodzi gdy cosγ jest |
| 2 | |
nieujemny
23 maj 18:48
52: Dzięki
tylko jak wykładowca robił na wykładzie przykład i było 0≤r≤4cosγ to daliśmy
Tylko że wtedy obliczaliśmy objętość bryły,ale to chyba nie wpływa na to ...
Nic nie rozumiem, gubię się cały czas... bez ćwiczeń analiza to okrucieństwo
23 maj 18:53
Godzio:
| π | | 3 | |
No tak rzeczywiście, powinienem zapisać γ ∊ [0, |
| ] U [ |
| π,2π], a równoważnie jest to |
| 2 | | 2 | |
| π | | π | |
γ∊[− |
| , |
| ]. Powinno się brać pod uwagę całe kółko i z niego odczytywać granice. |
| 2 | | 2 | |
23 maj 19:00
52: Nie rozumiem czemu tak ...
Możesz to jakoś bardziej wyjaśnić, narysować, bo nie wiem co się dzieje
Myślałem że jak mam koło to zawsze to będzie [0,2π] , a tu jednak tak nie jest chyba że Środek
okręgu leży na punkcie P(0,0), tak ?
Dlaczego tutaj γ jest inne ?
23 maj 19:05
52: Dobra, już wiem...
Głupi jestem...
Dzięki
Godzio
23 maj 19:10
Godzio:
Od środka zależy to w pewnym stopniu, ale nawet jak jest P(0,0) to nie oznacza, że będzie od
[0,2π] bo zależy również od innych warunków.
[0,2π] będzie zawsze jeżeli mamy kółko o środku w P(0,0) i żadnych innych warunków, jeżeli
dojdą jakiekolwiek to trzeba wycinać z kółka te warunki i tutaj mamy warunek cosγ ≥ 0, a wiem,
że jest od nieujemny w przedziale [0,π/2] U [3/2π,2π], ale wtedy wyjdą nam dwie całki z
jednej, więc łatwiej wziąć identyczny przedział zapisany inaczej [−π/2, π/2].
23 maj 19:15
52: Jeszcze raz dzięki
Odpoczywasz ?
23 maj 19:17
Godzio: Tak, a nie powinienem
23 maj 19:19
Godzio: A co, masz coś jeszcze?
23 maj 19:20
52: nom
Sorry że zawracam gitarę...
Obszar ograniczony tak:
1≤x
2≤+y
2≤2 y≥x≥0
1≤r≤
√2
co ty na to ?
23 maj 19:22
Godzio:
Chyba tak:
rsinγ ≥ rcosγ ≥ 0
sinγ ≥ cosγ ≥ 0
23 maj 19:29
52: No tak samo zrobiłem i ta zielona linia (sin) jest większa od cos trochę dalej niż ty
napisałeś... no nie ?
23 maj 19:35
Godzio:
Ale cosinus jest ujemny, a ma być nieujemny prawda?
23 maj 19:36
52: a widzisz
ty jednak jesteś
23 maj 19:37
52: ∫xy
2dxdy=...
ograniczona tym obszarem wyżej
| π | |
...= ∫{ |
| π/2 { ∫√21 r4cosγ sin2γ dr } dγ tak? |
| 4 | |
Dobra kolejność całkowania i dobra całka w środku ?
23 maj 19:41
Godzio:
Kolejność w tym wypadku nie ma znaczenia, całka dobra
23 maj 19:43
52: Jak to nie ma znaczenia ?
23 maj 19:44
Godzio:
Jeżeli masz iloczyn funkcji f(r) * f(γ) to możesz je rozdzielić na iloczyn całek, bo jedna od
drugiej nie zależy, a więc i kolejność całkowania nie ma znaczenia.
23 maj 19:45
52: Faktycznie, coś było
Dziękuję bardzo
23 maj 19:46
52: Obliczyć objętość bryły V ograniczonej powierzchniami z=y2−x2, z=0, x=0, y=2 oraz y=x
Nie wiem jak zacząć (Odpowiadam na pytania, tak było to, ale szybko i trochę chaotycznie) jakby
ktoś poświęcił mi trochę czasu i wytłumaczył krok po kroku, byłbym baardzo wdzięczny :0
23 maj 20:07
Godzio:
Wiadomo co to za krzywa: z = y
2 − x
2?
Pierwsza rzecz jaką trzeba zrobić to to narysować
23 maj 20:13
52: Czyli po zadaniu... nie umiem i chyba się nie nauczę rysować w R
3 jakby był + to paraboloida
obrotowa a tak to nie wiem
23 maj 20:17
52: To jest siodło ?
23 maj 20:19
Godzio: Tak, spróbuje to tutaj jakoś narysować
23 maj 20:21
23 maj 20:25
Godzio:
z = 0 to płaszczyzna OXY
x = 0 to płaszczyzna OZY
(tych dwóch nie rysuje)
y=x
y=2
Widać, że wyszedł nam graniastosłup trójkątny, którego ściany boczne są ograniczone
płaszczyznami y = 2, x = 0 i y = 2, a podstawa płaszczyzną z = 0 teraz to "siodło" będzie
ograniczeniem górnym (albo dolnym) to muszę na kartce rozrysować, żeby to zobaczyć, momencik
23 maj 20:31
52: ok, ciężko z tymi rysunkami coś czuję będzie (u mnie )
23 maj 20:35
Mila:
Jaki wynik?
23 maj 20:37
23 maj 20:39
Godzio: z = y2 − x2
Dla x = 0 mamy z = y2
Dla y = 0 mamy z = −x2
No dobra, będzie górnym, zatem nasza całka powinna wyglądać tak:
2∫02∫0x∫0y2 − x2dzdydx
A ta dwójką jest stąd, że po drugiej stronie jest obszar symetryczny, ale jeszcze muszę to
przemyśleć, za chwilę potwierdzę
23 maj 20:39
52: Dałeś całkę potrójną ?
23 maj 20:40
Godzio:
Tak, ale nie musi być, to jest po prostu całka z y
2 − x
2 (podwójna)
Moim zdaniem takie cudo wychodzi, ale niech się
Mila wypowie, obawiam się, że takie rzeczy
mogły mi już z głowy wylecieć.
23 maj 20:50
Godzio:
Ta ściana od przodu (kreskowana) jest pionowa.
23 maj 20:51
52: to będzie tak :
∫20 dx ∫2x (y2−x2)dy tak ? Trochę nie mam pojęcia skąd się to bierze...
23 maj 20:53
Godzio:
Lepiej już nie narysuje
(odwołuje dwójkę z całki)
23 maj 20:54
52: Godzio rysujesz ślicznie
zobacz post 20:53
23 maj 20:55
Godzio:
y od x do 2
x od 0 do 2
23 maj 20:57
Godzio:
Teraz wiadomo skąd?
23 maj 20:58
52: No tak w sumie to logiczne, wielki dzięki
Macie może jakieś zadania (proste do przećwiczenia wraz z odpowiedziami) ?
23 maj 20:59
52: Takie łatwe rzeczy, a ja je utrudniam
23 maj 20:59
Godzio: Oblicz objętość brył ograniczonych:
a) x
2 + y
2 − 2y = 0 , z = x
2 + y
2, z = 0
b) (x − 1)
2 + (y − 1)
2 =1, z = xy, z = 0
Odp: π
23 maj 21:01
Godzio: Czyja wiem, czy takie łatwe
23 maj 21:01
52: na wsp. biegunowe... no pięknie
No dobra łatwe, może to nie jest, ale czasami co ja wyczyniam to się w głowie nie mieści
23 maj 21:03
52: Godzio zrobimy a)
?
23 maj 22:03
52: x2+y2−2y=0
S(0,1) r=1
x2+y2=2y
r=2sinγ
0≤γ≤π
0≤r≤2sinγ
a z tego zrobiłem
z=x2+y2
z=r2 ... ale to bez sensu
23 maj 22:05
Godzio:
Uczmy się przy okazji to rysować (w potrójnych się przyda
)
x
2 + (y − 1)
2 = 1 −− okrąg o środku w (0,1) i promieniu 1. teraz 'z' zmienia się dowolnie
więc mamy nieskończony walec.
Teraz z = x
2 + y
2 −− paraboloida z ramionami do góry.
z = 0 płaszczyzna OXY
∫∫x
2 + y
2dxdy przy warunku x
2 + y
2 = 2y
r = 2sinγ,
| 16sin4γ | | 3 | |
∫0π∫02sinγr3drdγ = ∫0π |
| dγ = 4∫0πsin4γdγ = |
| π |
| 4 | | 2 | |
23 maj 22:20
Godzio:
A co Ci się wydawało bez sensu?
23 maj 22:20
52: To dobrze zrobiłem !
tylko nie uzględniłem 4
Ekstra
Dzięki wielkie
23 maj 22:22
52: | 3π | |
Bo doszedłem do postaci 4∫2sinγ0 sin4γ dγ i wyszło mi |
| a zapomniałem że 4 z |
| 8 | |
przodu..
23 maj 22:23
23 maj 22:25
Godzio:
Obawiam się, że nie, ja zawsze nim robię.
23 maj 22:27
52: Ok
23 maj 22:28
Mila:
To chyba najprostszy.
Raczej zapamiętaj wzór : cos(2x)=cos2x−sin2x i jego dwie inne wersje:
cos(2x)=2cos2x−1 i cos(2x) =1−2sin2x
To często przydaje się w całkach trygonometrycznych.
23 maj 22:37
52: Ok dzięki
teraz b)
Kosmos...
z tego (x−1)
2+(y−1)
2=1
dobrze ?
23 maj 22:39
b.: 52, 23 maj 2015 22:25:
jest prostszy sposób,
| eix−e−ix | | e4ix − 4e2ix + 6 − 4e2ix + e−4ix | |
sin4x = ( |
| )4 = |
| = |
| 2i | | 16 | |
| cos4x | | cos2x | | 3 | |
|
| − |
| + |
| , |
| 8 | | 2 | | 8 | |
a to się już łatwo całkuje.
23 maj 22:46
52: że na to nie wpadałem to nie ja nie wiem
23 maj 22:48
Godzio:
Może lepiej tak:
x − 1 = rcosγ
y − 1 = rsinγ
r ∊ [0,1]
γ ∊ [0,2π]
23 maj 22:49
52: W życiu bym na to nie wpadł...
Za trudne
Godzio dałeś
23 maj 22:50
Godzio:
Zawsze chcesz, żeby się uprościło
Jeżeli jest warunek (x − a)
2 + (y − b)
2 = c
2
to się narzuca (o ile w całce jest coś innego niż x
2 + y
2) podstawienie
x − a = rcosγ
y − b = rsinγ
r ∊ [0,c], c > 0
γ ∊ [0,2π]
23 maj 22:52
52: Dzięki, w sumie analizę nawet by się jakoś ogarnęło ładnie, jakby nie było innych kursów
Jeszcze raz dzięki wszystkim
23 maj 22:55